Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Carol Bartz odchodzi ze stanowiska dyrektora generalnego Yahoo. Została zwolniona telefonicznie ze skutkiem natychmiastowym.

W połowie stycznia 2009 roku na czele firmy Yahoo po raz pierwszy stanęła kobieta. Carol Bartz uważana była za sprawną administratorkę, ale nie wizjonerkę. Amerykańskie przedsiębiorstwo potrzebowało jednak osoby, która występowałaby w obydwu rolach. Yahoo miało coraz słabsze wyniki finansowe i notowało straty. Powodem tego był nie tylko konkurencyjny rynek reklamowy w sieci, ale także rozrost samej firmy - spora część produktów generowała straty.

>> Czytaj więcej: Yahoo w rękach kobiety

Bartz udało się wyprowadzić finanse Yahoo na prostą, głównie dzięki zamknięciu nierentownych projektów (ich wartość oceniono na 4,8 mld dolarów) i skupieniu się na tym, co dla firmy istotne. Nie powiodła jej się jednak misja przywrócenia firmie dawnej świetności. Brak nowych produktów sprawił, że konsumenci, a za nimi reklamodawcy, nie wracali.

Sonda
Czy Yahoo odzyska dawną pozycję?
  • tak
  • nie
  • trudno powiedzieć
wyniki  komentarze

Prawdopodobnie tym uzasadnić należy wczorajszą decyzję o zwolnieniu Carol Bartz ze stanowiska dyrektora generalnego Yahoo. Z wiadomością tą zadzwonił do niej Roy Bostock - przewodniczący rady nadzorczej firmy. Decyzja w tej sprawie miała zapaść jednomyślnie. W głosowaniu nie wzięli udziału Bartz, a także Jerry Yang, współzałożyciel Yahoo.

Obowiązki zwolnionej Bartz przejmie teraz Tim Morse, dyrektor ds. finansowych. W tym czasie Yahoo szukać będzie osoby, która ją zastąpi. Trwać będzie także rewizja założeń dalszej działalności firmy. Yahoo zdecydowanie potrzebna jest nowa strategia, a tej nie da się wprowadzić bez wizjonera na stanowisku dyrektora generalnego. Finanse wyglądają nieźle, czas więc zabrać się za odzyskiwanie pola oddanego konkurencji.

Inwestorzy najwyraźniej odetchnęli z ulgą na wieść o zwolnieniu. Akcje Yahoo na wczorajszej sesji cały czas były mocno pod kreską, by na koniec dnia wyjść na niewielki plus - 0,31 proc. powyżej poniedziałkowego kursu zamknięcia. Na chwilę obecną kurs otwarcia powinien być wyższy o kolejne 6,27 proc.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca

              *