W ciągu ostatnich czterech miesięcy liczba postów w serwisie mikroblogowym Twitter wzrosła z pięciu do dziesięciu miliardów. Biorąc pod uwagę fakt, że na pierwszy miliard internauci pracowali ponad dwa lata, wynik należy uznać za bardzo dobry. O istniejącym od 2006 roku serwisie zrobiło się po raz pierwszy głośno jeszcze w tym samym roku, gdy terroryści dokonali w indyjskim mieście Bombaj zamachów m.in. na koleje oraz hotele.

>> Czytaj także: Meksyk: Chcą kontroli nad Twitterem 

Tak dynamiczny wzrost to zasługa nie tylko rosnącej liczby internautów, ale także coraz bardziej popularnego wykorzystywania telefonów komórkowych do surfowania po sieci. Co ważne, dotyczy to zarówno zwykłych telefonów, jak i smartfonów, dla których tworzone są specjalne aplikacje umożliwiające zarządzanie profilami w serwisach społecznościowych.

Z wyników badań firmy comScore wynika, że w styczniu br. 30,8 proc. osób posiadających smartfony łączyło się za ich pośrednictwem z serwisami społecznościowymi. Rok wcześniej wskaźnik ten wynosił 22,5 proc. W przypadku zwykłych telefonów odsetek ten wzrósł z 4,5 do 6,8 proc.

Dobrze też widać, które serwisy kryją w sobie potencjał. W ciągu roku liczba osób korzystających z Facebooka za pośrednictwem smartfonów wzrosła o 112 procent - z 11,87 do 25,14 mln. Znacznie więcej powodów do radości mają jednak właściciele Twittera - tutaj mieliśmy do czynienia z aż 347-procentowym wzrostem (z 1,05 do 4,70 mln osób).

Ponieważ sprzedaż smartfonów dalej dynamicznie rośnie, można się spodziewać, że w tym roku wzrosty będą także na bardzo wysokim poziomie.

>> Czytaj więcej o Twitterze w DI