Windows został zdetronizowany – ogłosiła firma analityczna StatCounter. Wniosek taki został wyciągnięty na podstawie danych zebranych przez skrypty statystyk znajdujące się na 2,5 miliona serwisach internetowych i badająca 15 miliardów odsłon miesięcznie.
reklama
O tym, że użytkownicy mobilni stali się liczniejsi od desktopowych pisaliśmy już w listopadzie ubiegłego roku. W marcu jednak doszło do czegoś więcej. Zgodnie z danymi uzyskanymi przez StatCounter Android przejął pałeczkę pierwszeństwa wśród systemów operacyjnych. W zeszłym miesiącu korzystało z niego 37,93 proc. internautów. W tym samym okresie z systemów z rodziny Windows (wszystkich wersji) 37,91 proc.
Użytkownicy korzystający z systemów Apple stanowili łącznie 18,26 proc. internautów (iOS – 13,09 proc., OS X – 5,17 proc.), natomiast z Linuksa - 0,75 proc. Do tego należy doliczyć 2,3 proc. połączeń wykonanych przy użyciu innych systemów oraz 2,85 proc., przy których system nie został rozpoznany.
StatCounter publikuje na swoich stronach mapę, na którą zostały nałożone dane dotyczące popularności systemów w różnych Już na pierwszy rzut oka można zauważyć ciekawą zależność. Jak się okazuje, Windows nadal utrzymuje przewagę w Europie, obu Amerykach, Rosji i Australii. Dla odmiany Android zdecydowanie zdominował południową Azję (w tym Chiny i Indie), Afrykę i… Polskę.
Według danych StatCounter, wśród internautów znad Wisły użytkownicy Androida stanowią 54,81 proc., natomiast Windowsa 39,26 proc. Warto jednak dla równowagi przywołać również informacje dostarczane przez firmę Gemius, które są zgoła odmienne. Zgodnie z nimi pomiędzy 6 a 12 marca 2017 r. użytkowcy Androida stanowili 32,23 proc., zaś internauci korzystający z różnych wersji „okienek” - 58,41 proc.
Ciekawostką jest Mali, gdzie aż 70,35 proc. odnotowanych połączeń internetowych wykonano z nierozpoznanych systemów operacyjnych.
Z biznesowego punktu widzenia wszystkie te dane są czymś znacznie więcej, niż tylko ciekawostką, czy wskazaniem trendów. Oczywiście należy wziąć pod uwagę, że badania StatCounter i Gemiusa obarczone są pewnym marginesem błędu wynikającym z faktu, że wiele osób korzysta w ciągu dnia z różnych kanałów dostępowych (zarówno ze smartfona, jak i z laptopa). Ponadto dane zaburzone są w wyniku popularności AdBlocka, uBlocka i innych podobnych rozwiązań, zapobiegających wczytywaniu się skryptów statystycznych (adblocki na telefon nadal są mało popularne), co sugeruje zaniżenie danych desktopowych. Końcowy wynik nadal jednak daje do myślenia.
Przede wszystkim właściciele serwisów, które nie wyświetlają się prawidłowo na urządzeniach mobilnych muszą liczyć się ze stratą kilkudziesięciu procent użytkowników. Nawet jeśli miałoby to być około dwudziestu, a nie pięćdziesięciu procent, nadal byłoby to sporo.
Po drugie, trzeba pamiętać, że Google obniża w wyszukiwaniach mobilnych pozycje stron niedostosowanych do przeglądania na smartfonach.
Warto zauważyć, że choć Android zyskał pierwszeństwo w danych ogólnych, Windows nadal ma się doskonale na komputerach stacjonarnych i laptopach. Zgodnie z doniesieniami StatCounter, na desktopach systemy z rodziny Windows są używane przez 84,34 proc. Kolejne miejsca zajmują Mac OS X (11,68 proc.), Linux (1,54 proc.) i Chrome OS (0,84 proc.). 1,59 proc. internautów stosuje systemy nierozpoznane (można domniemywać, że w wielu przypadkach będą to roboty sieciowe).
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*