Firma comScore wczoraj ujawniła ciekawe dane dotyczące amerykańskiego rynku mobilnego, pochodzące z usługi comScore MobiLens. Bazują one na informacjach zebranych od 30 tys. użytkowników usług mobilnych w USA. 

Z danych wynika, że rośnie liczba użytkowników smartfonów. Urządzenia tego typu może posiadać 82,2 mln Amerykanów, co oznacza wzrost o 10% w okresie od kwietnia do lipca 2011.

W tym samym czasie udział Androida w rynku smartfonów wzrósł z 36,4% do 41,8%. Udział platformy iOS wzrósł z 26% do 27%. Jednocześnie spadł udział RIM (z 25,7% do 21,7%), co oznacza, że Apple wyraźnie przegonił producenta urządzeń BlackBerry.

Wyniki badań comScore z pewnością nie cieszą Microsoftu. Udział jego systemów w rynku smartfonów wynosi obecnie 5,7%, a w ciągu ostatnich trzech miesięcy spadł o 1%.

>>> Czytaj: RIM: Nowe smartfony windują kurs akcji

We wrześniu ub.r. pracownicy Microsoftu urządzili sobie symboliczny pogrzeb iPhone'a i BlackBerry. Teraz widać, jak bardzo przedwczesna była to impreza. Microsoftowi wciąż wiele brakuje do wyników firmy RIM, nie mówiąc już o dogonieniu Apple'a. Symbolicznego pogrzebu Androida nie było, co prawdopodobnie wynikało z lekceważenia znaczenia systemu od Google'a.

Przedstawiciele Microsoftu jeszcze przed wydaniem systemu Windows Phone 7 przyznali, że znaczenie rynku smartfonów dostrzegli zbyt późno. Wydaje się, że Microsoft ciągle płaci za to opóźnienie. Apple i Android wyznaczają rynkowe trendy, a Microsoft znalazł się w trudnej pozycji firmy, która musi naśladować liderów lub proponować coś nowego, ale odbiegającego od przyzwyczajeń użytkowników. To była sytuacja bardzo odmienna od tej znanej z rynku komputerów, gdzie logo Microsoftu wystarczyło, by dobrze sprzedawać nowy system.

Ciekawe są jeszcze dane comScore dotyczące czynności najczęściej wykonywanych przy pomocy telefonu komórkowego. Najpopularniejsze pozostaje wysyłanie wiadomości tekstowych (z tej funkcji korzysta 70% użytkowników telefonów). Już 41,1% użytkowników korzysta z przeglądarki internetowej (wzrost o 2% w ciągu trzech miesięcy). Wzrosła również popularność aplikacji mobilnych, korzystania z serwisów społecznościowych z poziomu telefonu, grania w gry oraz słuchania muzyki z komórki.

>>> Czytaj: Nokia zapowiada NFC we wszystkich swoich smartfonach