Surowiec potrzebny do stworzenia napoju bogów rośnie na drzewie zwanym kawowcem: małe czerwone owoce zawierają w sobie ożywcze pestki, z których przygotujemy dowolną kawę ziarnistą lub rozpuszczalną. Po odseparowaniu wnętrza ziaren od łupinek i przetransportowaniu do fabryki zaczyna się proces wypalania. Poddane działaniu gorącego powietrza w nagrzanych piecach, ziarenka zmieniają kształt i smak.
W efekcie powstają:
- ziarna jasno wypalane: ich kolor przybiera barwę jasnego brązu, a zewnętrzna warstwa składa się z śliskiego w dotyku olejku. Walory smakowe uzyskanej z nich kawy uznaje się za łagodne doświadczenie doprawione nutką cytrusowego aromatu.
- ziarna ciemniejsze: warstwa olejku jest tu mniejsza, a osoba pijąca ten energetyczny napój wyczuwa oryginalne nuty smakowe i te uzyskane w procesie obróbki termicznej,
- ziarna ciemne: ich smak ma gorzkie nuty wynikające z procesu wypalania. To idealne rozwiązanie dla ludzi, którzy nie lubią słodyczy.
Kiedy proces zamiany owoców w surową kawę dobiegnie końca, jest ona pakowana do szczelnie zamkniętych torebek, aby pozostała świeża i pachnąca. Dzięki temu zapach arabiki o delikatnym smaku jest wyczuwalny nawet w zamkniętym opakowaniu, a z krzaku robusty wytwarza się pyszne kawy rozpuszczalne. Ziarna na nie płyną z tak odległych krajów, jak Indonezja bądź Etiopia. W internecie można znaleźć wiele rankingów kaw, które z pewnością ułatwią wybór producenta. Tylko, co zrobić, aby z dobrych pestek kawowca przygotować jeszcze lepszy napój?
Najprostszym sposobem jest użycie odpowiedniego ekspresu, aby w kilka chwil rozkoszować się wybornym smakiem. Jego przeciwnikiem, podczas własnoręcznego przygotowywania napoju kofeinowego, jest wrzątek. Niższa temperatura cieczy wydobywa z ziaren kwaskowaty posmak, delikatną słodycz i inne niuanse, które zazwyczaj giną zagłuszone cukrem, mlekiem lub goryczą.
Miłośnicy kawy, pragnący pozbyć się gorzkiej nuty i zachować intensywny smak, mogą sięgnąć po ekspres ciśnieniowy. Gorąca woda jest przepuszczana w nim z dużą siłą przez ziarna, aby uzyskać ekstrakt, któremu Włosi nadali wdzięczną nazwę espresso. Inną metodą na ożywczy napój ze zmielonej kawy ziarnistej jest:
- parzenie kawy turecku: miłośnik napoju zmieliwszy kawę przed zaparzaniem w młynku, przesypuje ją do tygielka i podgrzewa z wodą aż do momentu powstania lekkiej pianki na powierzchni. Następnie zdejmuje naczynie z gazu, doprawia zawartość i cieszy się energetycznym napojem o poranku,
- włoski ekstrakt po amerykańsku: w czasach wojny, amerykanie dolewali wody do espresso, aby złagodzić smak. W ten sposób pito kawę americano. Obecnie jej receptura uległa drobnej modyfikacji. Parzenie takiej kawy jest o wiele wygodniejsze, gdyż odbywa się w ekspresie do kawy.
- cold brew: to nietypowa metoda parzenia, polegająca na zalaniu świeżo zmielonych ziaren wodą o pokojowej temperaturze i odstawieniu naczynia na 12 h. Zawartość należy co jakiś czas zamieszać, a po upłynięciu wyznaczonego czasu – przefiltrować. Napój będzie rześki i pozbawiony nut kwaskowatości. Należy pamiętać, że kawa rozpuszczalna ze sklepu nie nadaje się do tego celu.
Ostatnio pojawiła się też moda na zieloną kawę, ze względu na jej właściwości odchudzające. Wbrew pozorom nie jest to żaden suplement diety, ale ziarna kakaowca z łupiną. Dzięki nim, pita regularnie, pomaga stracić zbędne kilogramy. Proces parzenia takiej kawy nie odbiega od postępowania z wypalonymi ziarnami. Zmielony pył zalewamy ciepłą wodą i czekamy 3-5 minut. Ponieważ ziarna są bardzo twarde, warto je wcześniej rozdrobnić, aby wykorzystać ich pełen potencjał. Smak zielonej kawy charakteryzuje się jako lekko kwaśny i gorzkawy. Niektórzy, porównują go do walorów smakowych zielonej herbaty.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|