Kolonizacja innych planet i eksploracja kosmosu

Jeszcze w 2016 roku Musk twierdził, że w niedalekiej przyszłości zbuduje kolonię na Marsie. W związku z tym już wtedy publikowano informacje o lotach na Czerwoną Planetę, rekrutując ochotników do projektu Mars Colonial Transporter.

Jesienią 2020 roku naukowcy ogłosili, że załogowe misje na Marsa mogą ruszyć już w 2024 roku. Na początku jednak planowane jest wystrzelenie pierwszej rakiety bez załogi na pokładzie. Rakiety, które mają do tego służyć - SpaceX StarShip to urządzenia wielokrotnego użytku, więc w przyszłości mają być wykorzystywane do przewożenia nie tylko ładunków, ale i ludzi. Pierwsi członkowie załogi mają polecieć na Marsa w 2030 roku.

Skolonizowanie Marsa jest przez Elona Muska uważane nie tylko za przełom w rozwoju eksploracji kosmosu, ale upatruje on w nich również szansę na uratowanie ludzkości, np. w przypadku wybuchu III wojny światowej.

Pojazdy autonomiczne

Samochody elektryczne Tesla, jednej z firm Muska, są oferowane z autopilotem. Technologia ta jest wciąż udoskonalana. Według biznesmena w ciągu najbliższych 20 lat pojazdy bezzałogowe staną się normą i będą wszechobecne. W tym przypadku trudność leży nie tylko w rozwoju technologii, ale także w regulacjach prawnych, które nie pozwalają na przekazanie kontroli nad pojazdem całkowicie sztucznej inteligencji, zwłaszcza w transporcie publicznym.

Automatyzacja stanie się źródłem dochodu podstawowego

Rozwój jazdy bezzałogowej niesie ze sobą nie tylko korzyści. Pozbawi to pracy miliony kierowców. Ale nie tylko kierowcy zostaną pozbawieni pracy. Ciągły rozwój sztucznej inteligencji i robotyki może hipotetycznie sprawić, że miejsca pracy będą poza zasięgiem nawet dla osób, których zawody nie nadawały się wcześniej do automatyzacji.

Według Muska spowoduje to rozwój nowego etapu społeczeństwa - pasywnego dochodu bezwarunkowego. Zakłada on, że każdy obywatel otrzyma określoną kwotę pieniędzy, niezależnie od wieku oraz tego czy pracuje, czy nie. Taki system jest już testowany w kilku krajach europejskich, np. w Finlandii. Trudno jeszcze określić, czy testy okażą się sukcesem. Ale Musk nadal wierzy, że przyszłość leży w pasywnym dochodzie bezwarunkowym. To właśnie ten system pozwoli uniknąć poważnych wstrząsów społecznych w przypadku wzrostu bezrobocia spowodowanego rozwojem technologii.

Sterowanie mikrochipami bezpośrednio przez mózg

Niedawno inna firma Elona Muska zaprezentowała publicznie chip Neuralink. Mini urządzenie ma być wszczepiane do mózgu aby pomóc ludziom z różnymi chorobami, w tym poważnymi urazami i zaburzeniami psychicznymi.

Na tym jednak plany rozwoju tej technologii się nie kończą. Musk uważa, że w przyszłości będzie można kontrolować mózg za pomocą specjalnego neuro-interfejsu lub smartfona. Dzięki temu możliwe byłoby bezpośrednie "ściąganie" poszczególnych zdarzeń z pamięci. Tak mniej więcej wygląda fabuła wydarzeń, która została pokazana w słynnym serialu "Black Mirror". Możliwe będzie również strumieniowanie dzieł sztuki, muzyki czy filmów bezpośrednio do mózgu.

Symbioza człowiek-maszyna

Rozwój technologii powoduje ciągłą rywalizację między sztuczną inteligencją a człowiekiem. Musk przewiduje jednak w niedalekiej przyszłości symbiozę pomiędzy AI a ludźmi. Być może rozwój neurochipów pozwoli stworzyć pierwsze cyborgi. W tym przypadku ludzie zaczną wchodzić w bliskie interakcje ze sztuczną inteligencją online. Komputer będzie zbierał duże ilości danych, systematyzował je i analizował, a człowiek podejmie ostateczną decyzję.

Wirtualizacja i rozprzestrzenianie się nowoczesnych technologii z pewnością dotknie wszystkie dziedziny życia. Hazard nie jest tutaj wyjątkiem. Nowoczesne platformy gier wirtualnych będą sprawiały, że hazard stanie się nie tylko bardziej dostępny, ale i ciekawszy. Na stronach wielu serwisów, typu online casino już teraz na użytkowników czekają różnego rodzaju atrakcje, jak dostęp VR, automaty do gier, różnorodne prezenty, a także niespotykane dotąd duże wygrane.

Rozwój zrównoważonego transportu elektrycznego

Według Elona Muska już niedługo większość transportu przejdzie na prąd. Rynek gazu i ropy upadnie, a rakiety będą napędzane wyłącznie paliwem płynnym. 

Tunele dużych prędkości zastąpią autostrady

Jak twierdzi biznesmen konwencjonalne drogi i autostrady między miastami także przejdą do przeszłości. Jeszcze w 2020 roku firma Boring Company ukończyła budowę szybkiego tunelu, który przebiega pod Las Vegas. Uważa się, że średnia prędkość przez nią będzie wynosić 200 km/h. Do załadunku wagonów do tunelu służą specjalne platformy. To nie jest jedyny projekt. Virgin Hyperloop opracowuje niezwykle szybką kapsułę do podróżowania pod ziemią, która ma poruszać się z prędkością do 2000 km/h.