Gorzkie pestki moreli

Gorzkie pestki moreli pochodzą z dzikich odmian drzew morelowych. Gorzki smak i aromat, pestki te zawdzięczają obecności amigdaliny, która w dużej mierze spotykana jest w migdałach, stąd jej charakterystyczna nazwa. Amigdalina gości także w pestkach wiśni, czereśni, jabłek i niektórych roślinach strączkowych.

Liczne grono zwolenników, pestki moreli zyskały właśnie dzięki obecności wspomnianej amigdaliny. Przypisuje się jej bowiem skuteczne działanie w walce z rakiem. Choć badania prowadzone w tym kierunku dają różne wyniki i nie ma 100% pewności, jak ich spożywanie wpływa na działanie antynowotworowe, pestki te od dłuższego czasu i tak znajdują swoje miejsce w medycynie niekonwencjonalnej.

Ich stosowanie nie jest niebezpieczne, o ile nie przesadza się z ilością. Nadmierne spożycie może bowiem prowadzić do zatrucia cyjankiem, do którego metabolizowana jest amigdalina w organizmie, po spożyciu. Zaleca się nieprzekraczanie spożycia na poziomie 2-5 pestek na dobę (wedle różnych źródeł), a najlepiej korzystanie z ich właściwości, ale nie codziennie.

Bogactwo minerałów i witamin

Przy zachowaniu bezpiecznej ilości do spożycia, pestki moreli są w stanie przynieść korzyści organizmowi. W ich składzie znajduje się bowiem nie tylko amigdalina, ale także nienasycone kwasy tłuszczowe, magnez, potas, żelazo, witaminy: A, E, B6 i B15.

W medycynie niekonwencjonalnej pestki moreli znajdują zastosowanie we wspomaganiu leczenia problemów występujących po stronie układu pokarmowego. Mogą sprzyjać walce z niestrawnością, schorzeniami stawów oraz korzystnie oddziałują na zbyt wysokie ciśnienie krwi. Ze względu na gorzki smak, najlepiej sprawdzają się jako dodatek do posiłków. Można je podawać z jogurtami, sałatkami i jako składnik koktajlów.

Decydując się na stosowanie pestek moreli należy pamiętać o tym, by były to gorzkie pestki, ponieważ te o słodkim smaku pochodzą z innej odmiany drzew morelowych, a tym samym nie posiadają takich właściwości, jak gorzkie pestki.