Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Orange utrudniał czytanie umów, Play zawyżał kary umowne

28-03-2011, 11:34

Utrudnianie przeczytania umowy przed jej podpisaniem i naliczanie zbyt wysokich rekompensat za jej zerwanie - to praktyki spółek telekomunikacyjnych, które zakwestionował ostatnio Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W przyszłości można się spodziewać kolejnych decyzji UOKiK dotyczących operatorów.

UOKiK poinformował, że prowadzi obecnie 30 postępowań dotyczących przedsiębiorców telekomunikacyjnych, sprawdzając m.in. czy operatorzy rzetelnie informują o swoich produktach i usługach w przekazach reklamowych.

Niedawno Prezes Urzędu miała zastrzeżenia do umów stosowanych przez P4 – operator sieci Play oraz PTK Centertel – operator sieci Orange. W wyniku zakończonych postępowań, operator sieci Play zobowiązał się do zmiany kwestionowanych postanowień, a operator sieci Orange przeciwnie. Z tego powodu prezes UOKiK nałożyła na PTK karę w wysokości ponad 16 mln zł. Spółka odwołała się do sądu.

PTK Centertel utrudniała klientom zapoznanie się z warunkami umowy zawieranej na odległość. Liczące od kilku do kilkunastu stron dokumenty: umowę albo aneks, regulamin, cennik konsumentowi dostarczał kurier. Jak wykazało postępowanie UOKiK, klient w trakcie wizyty kuriera mógł umowę podpisać albo z niej zrezygnować, bez możliwości zatrzymania tych dokumentów w celu zapoznania się z nimi i ewentualnego podpisania w innym terminie. Zdaniem Urzędu przedsiębiorca w ten sposób wywierał presję natychmiastowego podpisania nawet niesatysfakcjonującej umowy.

>>> Czytaj: Nasza Klasa na celowniku RPO i UOKiK

Z kolei operator sieci Play zdaniem UOKiK naruszał prawa konsumentów rezygnujących przed terminem z umowy lojalnościowej. Zgodnie z prawem konsument musi oddać różnicę będącą przyznaną w promocji ulgą, przy czym kwota ta jest pomniejszana o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania. UOKiK zakwestionował praktykę Play, który za zerwanie umowy naliczał kwotę wyższą niż przyznana ulga. Spółka zobowiązała się do zmiany tej praktyki, m.in. do zwrotu konsumentom nadpłat.

UOKiK ustalił też, że operatorzy sieci Play oraz Orange mylnie informowali klientów o warunkach bezpłatnego odstąpienia od umowy. W przypadku usług kupowanych na odległość przepisy przewidują możliwość rozmyślenia się i zrezygnowania z nich w ciągu 10 dni od zawarcia umowy. Zarówno Play, jak i Orange mylnie informowali, że konsumenci w chwili wyrażenia zgody na uruchomienie usługi tracą możliwość bezpłatnej rezygnacji z umowy. Warto wiedzieć, że dopiero rozpoczęcie świadczenia usługi, a nie samo wyrażenie zgody skutkuje utratą prawa do bezpłatnego odstąpienia od umowy.

Prezes UOKiK zakwestionowała też praktykę PTK Centertel polegającą na wprowadzaniu w błąd konsumentów przedłużających umowę. Praktyka dotyczy klientów, którzy na kontynuację umowy zdecydowali się po podpisaniu dokumentów dostarczonych przez kuriera. Operator informował abonentów, że w związku z tym, że nie zakupili telefonu nie przysługuje im prawo odstąpienia od zmienionych warunków umowy (tzw. aneksu do umowy) w ciągu 10 dni. Zgodnie z prawem, zmieniając umowę przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość, mamy prawo na odstąpienie w ciągu 10 dni od momentu otrzymania pisemnego potwierdzenia dokonanej zmiany warunków umowy, niezależnie od tego, czy jednocześnie kupiliśmy nowy telefon.

O prawach konsumentów zawierających umowy na odległość można poczytać w poradniku przygotowanym przez UOKiK.

>>> Czytaj: Za bilet kupiony przez internet nikt nie zwróci pieniędzy


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: UOKiK



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR