Żeby utrzymać sprzęt w dobrej formie, nie trzeba spędzać długich godzin przed monitorem – wystarczy wykonać kilka prostych czynności, żeby w roku 2011 nie martwić się o swój komputer.

Po pierwsze – backup danych. Wszyscy o tym wiedzą, jednak mało kto pamięta o regularnym archiwizowaniu cennych informacji, dopóki nie zorientuje się, że je stracił. Najlepiej kopie zapasowe plików umieszczać w trzech miejscach: na komputerze, na dysku zewnętrznym przechowywanym w domu i gdzieś poza nim, na wypadek włamania. Jest to coraz łatwiejsze, ponieważ większość systemów operacyjnych jest już wyposażona w oprogramowanie do tworzenia backupów: użytkowników Windowsa wspiera Backup and Restore Center, a Linuksa – Back In Time. Można też skorzystać z platform, pozwalających przechowywać dane na zewnętrznych serwerach, jak Dropbox czy Mozy – podpowiada Łukasz Nowatkowski z firmy G Data Software.

>> Czytaj także: Jak najczęściej tracimy dane

Kolejny krok to zainstalowanie dobrego programu antywirusowego. Inwencja twórców szkodliwego oprogramowania nie zna granic, dlatego warto poszukać oferty kompleksowej, zapewniającej zaporę sieciową, ochronę danych w internecie, filtr antyspamowy i możliwość wprowadzania ograniczeń rodzicielskich. Trzeba pamiętać, że niebezpieczeństwa – czyhające szczególnie na użytkowników sieci – mnożą się z dnia na dzień. Mimo posiadanych zabezpieczeń, bądźmy czujni: nie otwierajmy podejrzanych maili, nie wchodźmy na strony budzące obawy – żaden program nie zastąpi zdrowego rozsądku – ostrzega ekspert.

By komputer działał szybko i sprawnie, konieczne jest także regularne porządkowanie jego zawartości. Defragmentacja dysków to nic innego, jak gromadzenie w jednym miejscu plików wcześniej rozrzuconych po całej partycji. Można do tego celu użyć narzędzi zaimplementowanych w systemie operacyjnym. Powstało też sporo samodzielnych rozwiązań, ale warto korzystać tylko z tych sprawdzonych, w sieci pojawiły się już bowiem – obok fałszywych antywirusów – również podróbki programów do porządkowania plików.

>> Czytaj więcej: Uwaga na fałszywe programy do defragmentacji dysków

– Proponuję wpisać na listę noworocznych postanowień postulat dbania o posiadany sprzęt komputerowy i przechowywane dane. Jeśli ktoś realizuje grudniowe plany, nie będzie miał z tym problemu, jeśli nie - nie ma lepszego pomysłu, by zacząć być konsekwentnym – podsumowuje Łukasz Nowatkowski.