Dane na temat przeglądarek pozyskano przy użyciu opartego na chmurze systemu Kaspersky Security Network. Z ich analizy wynika, że 23% użytkowników nie pofatygowało się zainstalować najnowszej wersji wykorzystywanej przez siebie przeglądarki. Prawie dwie trzecie spośród nich (14,5%) posiada poprzednią wersję przeglądarki, natomiast pozostałe 8,5% używa wersji już przestarzałych.

Na zamieszczonych niżej wykresach można zobaczyć, jak to wygląda w odniesieniu do konkretnych, popularnych w Polsce przeglądarek (stan na sierpień 2012).

Wersje przeglądarki Google Chrome

Wersje przeglądarki Internet Explorer

Wersje przeglądarki Firefox

Wersje przeglądarki Opera

W sierpniu udział użytkowników, którzy zainstalowali najnowszą wersję przeglądarki, wyglądał następująco: Internet Explorer – 80,2%, Chrome – 79,2%, Opera – 78,1%, Firefox – 66,1%.

Jak szybko aktualizujemy swoje przeglądarki

Ponieważ nowe aktualizacje trzech przeglądarek (Chrome'a, Opery i Firefoksa) pojawiły się krótko przed sierpniem 2012, obliczono także szybkość ich aktualizacji określoną liczbą dni potrzebnych nowej wersji na osiągnięcie takiego samego udziału w rynku jak wersja poprzednia.

Okazało się, że nowa wersja potrzebuje od 5 do 9 dni na przekroczenie udziału w rynku swojej poprzedniczki oraz około jednego miesiąca, aby większość użytkowników dokonała aktualizacji. Przestępcy mają więc dużo czasu na wykorzystanie znanych już luk. Średni czas przejścia do najnowszej wersji przeglądarki przedstawia się następująco: Chrome – 32 dni, Opera – 30 dni, Firefox – 27 dni.

Z raportem „Globalne trendy w korzystaniu z przeglądarek internetowych i zabezpieczeń sieciowych” można zapoznać się na stronie Kaspersky Lab (PDF, 9 stron). Inna sprawa, że podobno Firefox i Opera coraz częściej służą do... pobrania Chrome.