Rok temu Apple wyprzedziła Microsoft pod względem wartości rynkowej, stając się tym samym najbardziej wartościową firmą IT w Stanach Zjednoczonych. Było to wydarzenie istotne głównie z powodów psychologicznych. Koncern z Redmond przez lata dominował w zestawieniu i nie było wątpliwości co do jego bardzo silnej pozycji na rynku oprogramowania. Od pewnego jednak czasu maleje zainteresowanie produktami Microsoftu, na czym zyskują inni producenci. Internet Explorer czy MS Office dorobiły się silnych konkurentów.

Na korzyść Apple'a przemawia fakt, że razem z szybko rosnącą sprzedażą komputerów, rośnie także sprzedaż systemów operacyjnych spod znaku nadgryzionego jabłka. Firma Steve'a Jobsa furorę zrobiła jednak na trzech urządzeniach przenośnych - smartfonie (iPhone), odtwarzaczu muzyki (iPodzie) oraz tablecie (iPadzie). W przypadku Microsoftu dużym sukcesem wśród nowych produktów jest konsola do gier Xbox.

W najnowszym badaniu firmy Millward Brown okazało się, że Apple stała się najbardziej wartościową marką świata, Microsoft znalazł się na miejscu piątym. Różnica w dynamice wzrostu była jednak ogromna - 84 wobec 2 procent.

>> Czytaj więcej: Apple najbardziej wartościową marką świata

Jakby tego było mało firma IBM zepchnął Microsoft na trzecie miejsce wśród najbardziej wartościowych firm pod względem kapitalizacji. Informację taką przynosi agencja Reuters. Biorąc pod uwagę wczorajsze kursy akcji na giełdzie papierów wartościowych w Nowym Jorku, IBM wart był 203,8 mld USD, podczas gdy Microsoft 203,7 mld USD. Prowadzi Apple, której wartość to obecnie 309,2 mld USD i jest pod tym względem drugą największą firmą w Stanach Zjednoczonych (na czele znajduje się koncern paliwowy Exxon Mobil Corp. - 397,4 mld USD).

Microsoft został wyprzedzony po 15 latach przeważania nad sprzętowym konkurentem. Warto przypomnieć, że IBM zatrudnił firmę, wtedy jeszcze Billa Gatesa, do stworzenia systemu operacyjnego dla swoich komputerów. Gates słusznie przewidział, że przyszłość należeć będzie do oprogramowania i skutecznie to wykorzystał. Wygląda jednak na to, że inwestorzy z większą nadzieją patrzą w kierunku Armonk (stan Nowy Jork), gdzie International Business Machines Corp. ma swoją siedzibę.

>> Czytaj także: Niespodziewana degradacja Apple - i awans Microsoftu - w indeksie Nasdaq