Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Facebook może zastrzec słowo "face"

24-11-2010, 12:49

Eksperci wątpili w to, że Facebookowi uda się zastrzec tak powszechne słowo, jak "face" (twarz). Teraz już wiadomo, że na przyznanie takiego znaku serwisowi społecznościowemu zgodził się Amerykański Urząd Patentów i Znaków Towarowych.

We wrześniu w DI wspominaliśmy, że Facebook chce, aby powszechne słowa "face" i "book" zostały uznane za jego znaki towarowe. Amerykański urząd patentowy (USPTO) musiał odpowiedzieć na pytanie, czy prywatna firma może mieć wyłączne prawo do dysponowania słowem będącym w powszechnym użytku.

Przeciwko działaniom Facebooka wystąpił Aaron Greenspan, szkolny kolega Marka Zuckerberga, procesujący się już z nim w związku z żądaniem uznania jego wkładu w stworzenie serwisu. Greenspan posiada także własną firmę - Think Computer, która stworzyła mobilną aplikację do dokonywania płatności FaceCash.

>>> Czytaj: Facebook poza polską jurysdykcją: nie można go ani pozwać, ani skontrolować

Jak wynika z dokumentu na stronie USPTO, urząd patentowy przesłał do Facebooka tzw. Notice of Allowance, czyli zawiadomienie o zamiarze uznania wniosku o zastrzeżenie znaku towarowego (jako pierwszy zauważył to TechCrunch).

Teraz Facebook musi wnieść odpowiednią opłatę i uporać się z pracą papierkową, tzn. przedstawić dokument poświadczający korzystanie ze znaku towarowego i zawierający próbkę znaku dla każdej klasy towarów lub usług (tzw. Statement of Use).

Facebook będzie miał prawo do wykorzystania znaku towarowego "Face" na gruncie usług telekomunikacyjnych, takich jak chaty online, elektroniczne fora i transmisje wiadomości między użytkownikami komputerów w zakresie ogólnym, społecznościowym i rozrywkowym.

Facebook może użyć znaku towarowego, aby wszcząć działania przeciwko serwisom internetowym nawiązującym do jego nazwy lub po prostu posiadającym słowo "face" w nazwie. To jednak nie wszystko. Niektórzy komentatorzy zwracają uwagę na to, że firma Apple udostępnia usługę FaceTime, która odnosi się do usługi telekomunikacyjnej (wideorozmowy). Podatność na atak prawny może być w tym przypadku przedmiotem dyskusji.

Warto zauważyć, że samo zastrzeganie słów powszechnych nie jest nowością. Świetnym przykładem jest firma Apple, która zastrzegła znaki towarowe: Apple, Aqua, Bonjour, Carbon, Charcoal, Chicago, Cocoa, Gadget, Instruments, Leopard i wiele innych.

>>> Czytaj: Facebook: patent na wiadomości od znajomych


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: TechCrunch, USPTO