Dla internautów w Polsce ustawa hazardowa ma charakter szczególny. To ona miała wprowadzić Rejestr Stron i Usług Niedozwolonych, czyli coś w rodzaju cenzury internetu. Pomysł wywołał duży sprzeciw, którego owocem była przeprowadzona w lutym debata internautów z premierem. Jeszcze w lutym rząd przedstawił koncepcję współpracy z internautami, a miesiąc później szczegóły tej koncepcji.

Rząd zrezygnował ze słynnego RSiUN, ale nie zaprzestał prac nad ustawą hazardową i obmyślaniem sposobu na kontrolowanie e-hazardu w sieci. Przykładowo w marcu pojawiły się alternatywne pomysły, takie jak wprowadzenie do Kodeksu karnego skarbowego "nakazu blokowania stron".

10 kwietnia miała miejsce katastrofa pod Smoleńskiem. Wtedy temat ustawy hazardowej został odsunięty na bok (podobnie jak wiele innych tematów). Rząd nie poszedł też do przodu z realizacją obietnic związanych ze zwiększaniem przejrzystości swoich działań.

W lipcu w Gazecie Prawnej można było przeczytać, iż Komisja Europejska ma zastrzeżenia do notyfikowanej przez polski rząd nowelizacji ustawy hazardowej dotyczącej internetu. Niestety nie wiadomo, do czego dokładnie KE miała zastrzeżenia, gdyż jej korespondencja z rządem RP miała charakter poufny (zob. Gazeta Prawna za PAP, KE ma zastrzeżenia do nowelizacji polskiej ustawy hazardowej).

>>> Czytaj: Polski projekt ustawy o grach i zakładach online nie przeszedł unijnej weryfikacji

Wczoraj miało miejsce posiedzenie Rady Ministrów, na którym przyjęto dokument pt. Reasumpcja decyzji z 19 stycznia 2010 r. w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych ustaw, przedłożony przez ministra finansów.

Treści tej "reasumpcji" nie można znaleźć w internecie. Jest tylko rządowy komunikat, w którym czytamy:

Zgodnie z autopoprawkami do projektu nowelizacji ustawy, podmioty organizujące zakłady wzajemne przez Internet zobowiązane będą do zainstalowania i przechowywania informacji oraz danych dotyczących ww. zakładów i ich uczestników wyłącznie na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub państwa należącego do Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) – strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG).

Rząd chce, aby bukmacherzy mieli obowiązek archiwizowania wszystkich informacji wymienianych pomiędzy nimi a uczestnikiem zakładów. To archiwizowanie ma zachodzić w urządzeniu zainstalowanym na terytorium Polski. Podmiot organizujący zakłady wzajemne powinien też zapewnić bezpieczeństwo przechowywanych informacji.

Oczywiście funkcjonariusze celni muszą mieć zapewniony dostęp do wspomnianych informacji. Operatorzy zakładów będą musieli udostępnić w tym celu odpowiednie narzędzia i oprogramowanie do odczytywania i kopiowania danych. Dane powinny być przechowywane przez 5 lat, a po upływie tego czasu powinny zostać usunięte. Szczegółowe informacje dotyczące tych procedur mają być podane w rozporządzeniu ministra finansów.

Rząd poinformował też o uregulowaniu kwestii dotyczących transakcji wynikających z zakładów. Mają być one realizowane za pośrednictwem banku krajowego, przez oddział banku zagranicznego bądź instytucje kredytowe, które prowadzą działalność transgraniczną.

Niestety rząd wcale nie stał się bardziej otwarty i wciąż nie chce podejmować tak prostych czynności, jak publikowanie dokumentów i linkowanie do nich w oficjalnych komunikatach. 

>>> Czytaj: Rząd: nowe propozycje współpracy z obywatelami

AKTUALIZACJA

Dziennik Internautów dowiedział się od przedstawicieli Ministerstwa Finansów, że przyjęty przez rząd projekt możn  pobrać ze stron MF (co nie znaczy, że łatwo go tam znaleźć). Dokument w formacie PDF ma 20 stron.

Przepisy dotyczące zakładów urządzania zakładów wzajemnych przez internet znajdziemy na stronie 3.  

Art. 15d. 1. W przypadku urządzania zakładów wzajemnych przez sieć Internet, urządzenia przetwarzające i przechowujące informacje oraz dane dotyczące tych zakładów wzajemnych, a także ich uczestników, powinny być zainstalowane i przechowywane na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

2. Podmiot urządzający zakłady wzajemne przez sieć Internet może wykorzystywać do ich urządzania wyłącznie stronę internetową, której krajowa domena najwyższego poziomu jest przypisana do polskich stron internetowych.

3. Podmiot urządzający zakłady wzajemne przez sieć Internet jest obowiązany przeprowadzać transakcje wynikające z tych zakładów wyłącznie za pośrednictwem rachunku bankowego prowadzonego w banku mającym siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub w oddziale banku zagranicznego albo instytucji kredytowej znajdującym się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Niektóre media podały, że nowe propozycje rządu "legalizują e-hazard". Takie stwierdzenie nie do końca odpowiada prawdzie. Projekt nowelizacji zakłada, że zakazane jest urządzanie gier hazardowych przez internet oraz uczestniczenie w nich. Ten zakaz nie dotyczy jedynie urządzania zakładów wzajemnych przez internet na podstawie udzielonego zezwolenia. 

W nowelizacji jest też mowa o tym, że operatorzy zakładów powinni we wniosku o udzielenie zezwolenia na organizację zakładów przedstawić projektowane zasady weryfikacji ukończenia 18 roku życia przez uczestników zakładów. Można też poczytać o planowanych zmianach w Prawie telekomunikacyjnym, które dotyczą udostępniania danych Służbie Celnej (zob. str. 15 i dalsze).