Polacy w ubiegłym roku wysłali 2 miliardy przesyłek, a rynek pocztowy miał wartość 6 mld zł. W tej chwili większość tych pieniędzy bierze Poczta Polska, ale operatorzy alternatywni notują wysokie wzrosty – wynika z raportu serwisu Money.pl, który postarał się o przedstawienie rynku pocztowego w liczbach.
reklama
Trwa "świąteczny szczyt". Operatorzy pocztowi i kurierzy muszą pracować intensywnie, aby zamówione przez internet prezenty dotarły przed gwiazdką. Pracy jest sporo, bo i Polski rynek pocztowy do najmniejszych nie należy. Money.pl podaje, że Polacy w ubiegłym roku wysłali 2 mld przesyłek. Do tego należy doliczyć 3,5 miliarda druków bezadresowych, czyli np. reklam i katalogów.
Według UKE Poczta Polska (PP) zarobiła na tym najwięcej, bo 5,95 mld zł. Wszyscy operatorzy alternatywni zarobili 1,05 mld zł. W rejestrze Urzędu Komunikacji Elektronicznej figuruje 198 operatorów pocztowych, ale wielu z nich nie prowadzi działalności albo oferuje usług kurierskie.
Ofertę zbliżoną do tego, co oferuje PP, mają trzy firmy: InPost, PAF Operator Pocztowy oraz Polska Grupa Pocztowa. Wszystkie te firmy dostarczają korespondencję, a dwie pierwsze dodatkowo reklamy i paczki.
Money.pl przytacza dane UKE, z których wynika, że w ubiegłym roku trzej operatorzy dostarczyli 35,8 mln przesyłek. Jest to o ponad 21 mln więcej niż w roku 2007 i ponad 34 mln więcej niż w 2006. Trzeba więc przyznać, że alternatywni operatorzy notują imponujące wzrosty. Jest to głównie zasługa niskich cen.
W raporcie Money.pl bardzo ciekawe jest zestawienie rynków pocztowych w Europie. Polska jest piątym rynkiem pod względem wielkości i piątym pod względem liczby zatrudnionych pracowników (ponad 100 tys. według Universal Postal Union). Liderem są Niemcy, w których pracuje pięć razy więcej pocztowców (ponad 536 tys.). Na kolejnych miejscach są Francja, Wielka Brytania, Włochy i właśnie Polska.
Ciekawe jest to, że w Hiszpanii zatrudnionych jest 66,5 tys. pocztowców, a mimo to liczba przesyłek jest dużo większa niż w Polsce (sięga 5,4 mld). Trzeba jednak przyznać, że w kraju tym jest mniej placówek pocztowych i skrzynek. Z kolei we Włoszech pracuje o 57 tys. więcej pocztowców, ale znacznie wyższa jest liczba placówek (13,5 tys. wobec 8,5 tys. w Polsce), skrzynek pocztowych (61,5 tys.) oraz dostarczanych przesyłek (6,3 mld).
Więcej na ten temat w Money.pl: Polacy ślą dwa miliardy listów rocznie
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|