Jeszcze przed wypuszczeniem na rynek własnej przeglądarki Google narobiło dużo szumu. Na tę wiadomość odpowiedziała m.in. Opera, której CEO Jon von Tetzchner w wywiadzie dla Dziennika Internautów przyznał, że skandynawska firma "z przyjemnością wita konkurencję".

Pomimo premiery pełnej wersji produktu w grudniu 2008 roku i związanego z tym sporego zainteresowania, Chrome nie posiada dużego udziału w rynku.

Obecnie, według danych Ranking.pl za tydzień 21-27 kwietnia 2009 r., z przeglądarki tej korzysta 1,3% polskich internautów. Należy jednak uczciwie przyznać, że wciąż jest to młody gracz na rynku, a liczba użytkowników Chrome wydaje się stale rosnąć. 

Google dba, aby o jego produkcie pisano jak najczęściej. Wydaje się, że jednym z takich działań jest udostępnienie testowej wersji 2.0 w styczniu 2009 roku. Teraz przyszedł czas na kolejny element promocji.

Kilka dni temu Google na kanale przeglądarki Chrome w YouTube opublikowała 11 krótkich filmów, które w wesoły sposób opisują przeglądarkę oraz surfowanie po internecie. Póki co kampania nie cieszy się dużą popularnością - wszystkie tzw. szorty w chwili publikacji artykułu obejrzano niewiele ponad 56 tys. razy.

Poniżej redakcja DI prezentuje jeden z udostępnionych filmów: