Kasowanie danych związanych z numerami IP użytkowników zapowiedział duży szwedzki dostawca Tele2. Wcześniej na taki sam krok zdecydowała się firma Bahnhof. Dostawcy internetu stanęli więc po stronie internautów. Przedstawiciele przemysłu muzycznego się tym nie przejmują. Ich zdaniem prawo zawsze można zaostrzyć.
W Szwecji od niedawna obowiązuje kontrowersyjne prawo IPRED, które daje posiadaczom praw autorskich możliwość zmuszenia dostawców internetu do ujawnienia danych konkretnych osób. Gdy prawo to weszło w życie, ruch w szwedzkim internecie spadł o 1/3. To pokazuje jak duże są obawy przed IPRED.
Początkowo nowemu prawu przeciwstawił się mniejszy dostawca internetu, firma Bahnhof. Jej szef Jon Karlung stwierdził, że nowe prawo czyni szpiegów z dostawców internetu i zauważył, że nie wprowadza ono rozróżnienia między użytkownikami i komputerami.
Karlung powiedział też, że dostawcy internetu nie są prawnie zobowiązani do zachowywania informacji o adresach IP swoich klientów. Bahnhof zaniechał więc tego i twierdzi, że nawet gdyby sąd poprosił o informacje związane z numerem IP danego klienta, operator nie mógłby ich dostarczyć.
Wczoraj o wiele większy operator - Tele2 - postanowił działać w taki sam sposób. Obsługujący 600 tys. klientów telekom twierdzi, że przechowywał dane o numerach IP swoich klientów dla celów wewnętrznych. Teraz przestanie to robić. Niclas Palmstierna, przedstawiciel Tele2, wyjaśnia, że prawo regulujące komunikację elektroniczną w Szwecji nie zobowiązuje jego firmy do zachowywania takich danych. Zapewnia przy tym, że prawnicy telekomu bardzo uważnie przeanalizowali odpowiednie przepisy.
Zapowiedzi Tele2 nie zrobiły wrażenia na przedstawicielach IFPI, organizacji broniącej interesów przemysłu fonograficznego. Peter Danovsky z IFPI (kolega sędziego prowadzącego sprawę TPB) stwierdził ze spokojem, że... prawo można zmienić. Powiedział on serwisowi SVD.se, że każdy w parlamencie działa w założeniu, że dostawcy usług internetowych są lojalni wobec prawa i nie będą uczestniczyć w jego łamaniu. Dodał, że "jeśli Tele2 przyjmuje taką postawę i inni operatorzy za tym pójdą, prawo zostanie zaostrzone w przyszłości".
Inaczej z kolei przyjął zapowiedzi Tele2 wysoki rangą przedstawiciel szwedzkiej policji Stefan Kronkvist. W wypowiedzi dla agencji TT przyznał on, że w pewnych przypadkach prowadzenie postępowania policyjnego będzie niemożliwe.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*