Stwierdzenie nieważności małżeństwa - tak w świetle prawa kanonicznego nazywa się proces potocznie znany jako rozwód kościelny. W wyniku licznych pozytywnych rozpatrzeń rozważa go wiele par, mając nadzieję na ponowne otrzymanie sakramentu małżeństwa. Czy mają ku temu powody?
Statystyki w kwestii zawierania i rozwiązywania małżeństw z roku na rok stają się coraz bardziej niepokojące. Niezmiennie wzrasta liczba rozwodników, zaś procent zawieranych małżeństw stopniowo spada. Współczesny tryb życia nie służy stałym związkom i zakładania rodziny, co w wielu przypadkach kończy się właśnie na sądowej wokandzie. Okazuje się jednak, że niejednokrotnie rozwód cywilny nie satysfakcjonuje małżonków, którzy szukają pomocy również u władz Kościoła. Wielu z nich nie zdaje sobie sprawy z różnic dzielących te dwie instytucje. Stwierdzenie nieważności małżeństwa to nic innego jak dowiedzenie, że zostało one nieważnie zawarte, co wymaga stosownej argumentacji. Wobec tego nie istnieje tutaj żadna analogia z rozwodami cywilnymi, które orzekane są na życzenie obojga lub jednego z małżonków. Przed rozpoczęciem procedury przed sądem kościelnym warto zatem się zastanowić, czy ma to jakikolwiek sens.
Pierwszym etapem na drodze do otrzymania tzw. rozwodu kościelnego jest napisanie skargi powodowej. Wbrew wiele sugerującej nazwie jest to zapis, w którym zawarta jest pełna argumentacja prawna, opierająca się na problematyce małżeństwa. Nie należy mylić go z historią relacji, która niewiele wnosi do sprawy i może zadecydować o negatywnym wyroku. Z tego powodu zainteresowane osoby najczęściej nawiązują współpracę z prawnikiem-kanonistą, który wie w jaki sposób przedstawić poszczególne fakty, by miały one istotną wartość dla sądu. Niemniej jednak znajomość poszczególnych podstaw jest niezwykle przydatna podczas rozważania wszczęcia postępowania. Procesy o stwierdzenie nieważności małżeństwa należą do dosyć czasochłonnych, dlatego ich rozpoczęcie powinno być uzasadnione.
Wyróżnia się 3 główne obszary, wokół których skupiają się przyczyny mogące zadecydować o pozytywnym wyroku. Pierwszy z nich dotyczy tzw. przeszkód zrywających. Tutaj można wymienić w szczególności: impotencję, młodociany wiek, święcenia, powinowactwo, uprowadzenie, różność religii czy istniejący węzeł małżeński z inna osobą. Inną grupą przyczyn są te wynikające z braków dotyczących zgody małżeńskiej. Podlegają one wnikliwej interpretacji i niejednokrotnie są trudniejsze do dowiedzenia, ze względu na swój złożony charakter. Z drugiej strony nie wymagają tak niezbitych dowodów, jak w przypadku przeszkód zrywających. Obejmują przede wszystkim małżeństwa zawarte: pod warunkiem, przymusem i lękiem, bez koniecznego minimum poznania lub w wyniku zaburzeń psychicznych. Ostatnią kwestią jest brak posiadania odpowiednich uprawnień ze strony księdza udzielającego sakramentu lub podobne zaniechania dotyczące formy kanonicznej. Należy jednak pamiętać, że w przypadku wystąpienia wątpliwości co do ważności zawartego małżeństwa sąd kościelny ma obowiązek opowiedzieć się za instytucją małżeństwa, tym samym wydając negatywny werdykt.
Wszystkie osoby zainteresowane opisywanym wyżej procesem oraz jego podstawami, pod adresem www.kancelariaprawna-kornat.pl/podstawy-prawne-procesu/ otrzymają szczegółowe informacje.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Twoje dziecko nie rozstaje się z tabletem? To dobrze, będzie miało ciekawą pracę
|
|
|
|
|
|