Według serwisu TorrentFreak plik z zapisem filmowym ceremonii otwarcia Igrzysk (oczywiście w wysokiej rozdzielczości) pobrano za pośrednictwem Sieci BitTorrent ponad milion razy. Wciąż jest to bardzo popularny materiał wśród użytkowników P2P i to nie spodobało się Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu.

MKOl zwrócił się z prośbą do szwedzkiej Minister Sprawiedliwości Beatrice Ask z prośbą o pomoc w usunięciu torrentów z The Pirate Bay. Komitet poprosił także o (uwaga!) pomoc w zapobieganiu nieautoryzowanemu dzieleniu się plikami związanymi z olimpiadą. Ta ostatnia prośba jest niepokojąca, bo kojarzy się cenzurą.

Przedstawiciele szwedzkiego rządu ujawnili, że MKOl martwi szczególnie fakt udostępnienia w Sieci ceremonii otwarcia Igrzysk. Komitet chce również od Ministerstwa informacji dotyczącej zagadnień prawnych oraz ewentualnych kroków jakie mógłby podjąć, aby ukrócić rozpowszechnianie filmów z Olimpiady.

TorrentFreak zwraca uwagę na to, że MKOl jakby pominął w całej sprawie serwis TPB. Komitet nie zwrócił się do "pirackiej zatoki" z prośbą o usunięcie torrentów, najwyraźniej uznając, że nie przyniesie to skutku.

Przedstawiciele wyszukiwarki torrentów mówią natomiast, że początkowo chcieli zignorować Igrzyska, ale potem doszli do wniosku, że masowa dystrybucja materiałów z zawodów może pomóc w wywieraniu nacisków na Chiny. Strona zmieniła nawet swoje logo na "olimpijskie". Kliknięcie powoduje wyświetlenie torrentów z tagiem "give us the gold". Ten tag ma związek ze szwedzkim zapaśnikiem, który w ramach protestu przeciwko decyzjom sędziów rzucił swój medal olimpijski na matę zaraz po dekoracji.