W ostatnich dniach polscy internauci znów dostają pisma z wezwaniami do zapłaty od firmy Lex Superior. Z zabranych przez nas informacji wynika, że niektóre z tych osób dostały dopiero trzecie pismo od tej firmy. Są również osoby, które dostały wcześniej trzy lub cztery pisma i teraz dostały kolejne. Z relacji internautów wynika, że pisma te rozsyłane są listem zwykłym z Piły. Firma Lex Superior z jednej strony domaga się wpłat w ciągu kilku dni, a z drugiej strony nie dba nawet o to, aby mieć potwierdzenie odebrania pisma. To ciekawe. 

Lex Superior - krótkie podsumowanie

O firmie Lex Superior Dziennik Internautów pisał wielokrotnie, więc przypomnimy sprawę w dużym skrócie. Firma rozsyła do internautów wezwania do zapłaty. Powodem wysyłania wezwań jest rzekome naruszenie praw autorskich poprzez udostępnianie filmów pornograficznych w sieci BitTorrent. 

W całej sprawie jest wiele kontrowersyjnych wątków. Wymieńmy je w dużym skrócie.

1. Wiele osób dostających pisma ma pewność, że nie udostępniała żadnych filmów. 
2. Lex Superior najprawdopodobniej nie ma dowodów naruszeń, najwyżej poszlaki w postaci adresów IP (zdobyte niepewnymi metodami). 
3. Lex Superior w swoich pismach powołuje się na postępowanie prowadzone w prokuraturze w Olsztynie (sygn. akt IDs. 1180/14). Niestety firma w swoich pismach pomijała fakt, że postępowanie zostało umorzone.  
4. Pisma od Lex Superior były sformułowane w sposób agresywny i mogły wprowadzać w błąd co do faktycznej sytuacji prawnej. Pierwsze pisma wzbudzały zastrzeżenia prawników co do sposób informowania o pochodzeniu danych osobowych. Kolejne pisma podpisane przez radcę Magdalene Baraniecką prezentowały ciekawą teorię na temat odpowiedzialności za pomaganie w udostępnianiu. Niestety inni prawnicy kwestionują tę teorię.
5. Ostatnie pisma podpisane przez Magdalenę Baraniecką. w brzydki sposób mieszały informacje o postępowaniu karnym z informacjami o postępowaniu wyjaśniającym prowadzonym przez Lex Superior. 
6. Lex Superior stara się przedstawiać odbiorcom pism jako coś w rodzaju kancelarii prawnej. W rzeczywistości jest to firma posiadająca pewne prawa do filmów pornograficznych i wykorzystująca je głównie do rozsyłania wspomnianych pism. 
7. Lex Superior działa od dawna, wymaga wpłat w ciągu kilku dni, ale jak dotąd nie wiemy by firma naprawdę kogoś pozwała. Pisma mogły być wysłane do 50 tysięcy osób. Szacuje się, że co piąta osoba mogła zapłacić ugodę. Teoretycznie Lex Superior powinna już dawno temu pozwać tysiące osób z całej Polski. 

Nowe pisma! Zapowiedzi pozwów! Co robić?

Jak już wspomniałem, ostatnio ruszyła wysyłka nowych pism. Ponadto firma Lex Superior była bohaterem programu Czarno na białym w TVN. W tym programie zacytowano oświadczenie prezesa Jacka Kwiatkowskiego, z którego wynika, że już w tym tygodniu Lex Superior powinna kogoś pozwać. Dziennik Internautów skierował pytania w tym zakresie do firmy Lex Superior. Chcemy wiedzieć, czy już kogoś pozwano. Czekamy na odpowiedź. 

W reportażu TVN jest jedna ciekawa rzecz. Reporter pyta prezesa Lex Superior czy ten czuje się winny. On odpowiada, że od orzekania o winie są sądy. Zgadzam się z tym i dlatego uważam, że firma Lex Superior nie ma prawa sugerować odbiorcom swoich pism, iż są oni winni. Firma powinna iść do sądu i udowodnić swoje racje. 

Czy w obliczu czwartej fali pism i zapowiedzi pozwów trzeba zacząć płacić? 

Odpowiedź jest prosta. Jeśli nie udostępniałeś/udostępniałaś filmów Lex Superior, nie powinieneś/powinnaś płacić. Nie ma sensu płacić za coś, czego się nie zrobiło. Samo pismo od firmy z branży pornograficznej nie powinno być powodem płacenia za cokolwiek. 

Nie bój się pozwu. Łatwiej jest pozew złożyć niż wygrać sprawę. Firma Lex Superior może pozwać tysiące ludzi i równie dobrze może przegrać tysiące spraw. Nie płać tylko dlatego, że boisz się sądu. Czasem trzeba iść do sądu. 

Oczywiście jeśli faktycznie udostępniałeś filmy, możesz rozważyć zawarcie ugody. Twoja sprawa. My uczulamy na to, że osoby niewinne nie powinny płacić. 

Gdzie można się poskarżyć

Jeśli czujesz się niewinnie zastraszony pismami, nic z tym jeszcze nie zrobiłeś i teraz chcesz coś z tym zrobić, masz cztery możliwości działania. 

1. Zgłoszenie sprawy do prokuratury. Masz prawo uważać pisma od Lex Superior za próbę oszustwa. Stosowne postępowanie prowadzi już prokuratura w Gdańsku. Już 2,5 tysiąca osób zdecydowało się zwrócić do organów ścigania. Ty też możesz. 
2. Skarga do UOKiK. Działania Lex Superior wzbudziły wątpliwości Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Urząd informował nas o uruchomieniu postępowania wyjaśniającego. Możesz złożyć własną skargę do urzędu i tym samym dostarczyć nowych materiałów do analizy przez UOKiK. 
3. Skarga na radcę prawnego. Jeśli pismo od radcy wzbudza zastrzeżenia etyczne, masz prawo poskarżyć się do Okręgowej Izby Radców Prawnych. Z tego co nam wiadomo, Izba w Gdańsku prowadzi już dochodzenie o przewinienie dyscyplinarne w sprawie radcy pracującego dla Lex Superior. 
4. Przystąpienie do pozwu zbiorowego. Taką ofertę przedstawił serwis Bezprawnik.pl. Dotyczy to jednak osób, które zapłaciły i doszły do wniosku, że zostały oszukane. Szczegóły w tekście Bezprawnika pt. Zapłaciłeś Lex Superior 750 złotych? Dołącz do naszego pozwu zbiorowego!

Możesz skorzystać z tych czterech możliwości jednocześnie. Jedna drugiej nie wyklucza. 

Czy robię źle, jeśli się skarżę?

W internecie można spotkać się z opiniami, że skarżenie się do prokuratury, UOKiK lub Izby Radców Prawnych jest bez sensu. Bo nic nie zrobią, bo to bezprawne, bo to, bo tamto...

Jeśli masz wątpliwości czy składać skargę, spójrz na sprawę z tej strony. Lex Superior skorzystała ze swoich praw aby wysyłać wątpliwe pisma. Firma może też wnieść sprawę do sądu. Lex Superior korzysta ze swoich praw bez skrupułów. 

Ty też masz pewne prawa. Masz prawo czuć się oszukanym (oszukaną). Masz prawo zgłaszać skargi do prokuratury, UOKiK oraz do OiRP. Są to organy istniejące po to, aby stać na straży pewnych zasad. Obejrzyj sobie reportaże telewizyjne o Lex Superior. Prezes tej firmy teraz twierdzi, że jest "atakowany przez reporterów". Mówi o tym, że sądy są od rozstrzygania pewnych spraw. Robi z siebie pokrzywdzonego, ale czy naprawdę ktoś go krzywdzi? Wy też macie prawo czuć się pokrzywdzonymi i macie prawo reagować stosowanie do sytuacji.