Powinni jeszcze rozprawić się z firmą DT Software, vel Lavorate Software (czy jakoś tak), która udostępnia klucze aktywacyjne do swoich programów p2p za SMS't które kosztują niby 1 zł.

Mnie datę śmierci wyznaczyli na dzień wczorajszy. Gdzie to reklamować?
Nie mówiąc już o kosztach przygotowania stypy.

A czy dopuszczalny jest SMS o treści
"Po raz ostatni czytasz oswiadczenie Organizatora: BMW bedzie wydane na 100%. Prosze wyslac 1 sms o tresci TAK na 7400. Czekamy do 17.00"

Bez podania opłaty za sms'a. Oraz tym że wysłanie takiego smsa nie kończy się odbiorem BMW.

zyli pozdrowienia od chamów z Plusa co to mają innych za debili

NAJWAŻNIEJSZE! Sprawdzić skąd firma miała numery telefonów ludzi których naciągano! Na pewno od kogoś odkupili.

Pewnie mają tę karę wkalkulowaną w koszta. Kary powinny być nakładane w % od dochodu brutto. Z wymogiem natychmiastowej egzekucji.

Na forum Favore.pl
http://www.favor(...)0,0.html

znalazłem wątek o tym pustym SMS-sie. To dopiero jest robienie ludzi w balona. Tym UKE czy kto tam powinien się zająć. Wydajesz 100 zł i nic nie masz.

A gdzie kary dla psów z Plus GSM? Aaaa... no tak, to jest klika, przecież... kraść mogą tylko "nasi"... echh je... polska..

Jednak adwokaci Pronatan godni są swoich pieniędzy. Gdzieś na DI czytałem że chyba Pan Giertych ich reprezentował. Więc jeszcze raz gratuluje. Zapłacą jedynie 16tys a nie jak InternetQ 500 tys.

A może okaże się że nic nie zapłacą bo mogą się odwołać, ale to chyba tylko będzie gra o honor bo przy takich obrotach to taka kara to pryszcz.

@~w...2
Kara drobiazg, ale zapłacenie=przyznanie do winy i zaprzestanie tej działalności to ucięcie źródełka dochodów.

Zapłacenie nie musi oznaczać zaprzestania działalności! Skąd taki wniosek?
Kare do UOKiK płacą takie firmy jak: TPSA, Orange, ERA, PLUS, PKP i różne Banki i wcale nie kończą działalności.
Odwołanie może nic nie dać gdyż odwołać się mogą do SOKiK (Sąd Urzędu Ochrony Klientów i Konsumentów) więc może to nic nie dać i zazwyczaj nic nie daje. Tu się liczy kasa a nie honor.

A kiedy TVP? kłamliwe reklamy "wystarczy jeden sms by wygrać", a regulamin tych konkursów mówi coś przeciwnego.
Uparte stosowanie kryptoreklamy - w czasie filmów emitowane są napisy reklamowe zasłaniające niekiedy 1/4 ekranu

Ech, a wystarczyłoby, gdyby ci cwani organizatorzy zostali pozwani przez setki tysięcy 'zwycięzców loterii' i od razu, na pierwszej rozprawie, wygrywaliby 'z automatu' (na podstawie treści tych SMS-ów). Potem kilka tygodni na identycznie zakończone postępowanie w drugiej instancji i założę się, że kolejnych 'SMS-owych spryciarzy' by już nie było.

W kraju nie brakuje cwaniaków żerujących na ludzkiej naiwności. Jest takie stare powiedzenie: Sprytni żyją z głupich a głupi z pracy.