Przypomina mi się sytuacja pewnego sprzedawcy internetowego, który również nie odpisywał na maile i telefony. Sprawa była zgłoszona na policję, wyniknęła z tego duża afera, a po jakimś czasie okazało się, że rzeczony sprzedawca wylądował w ciężkim stanie w szpitalu. Może tu jest podobnie skoro nikt nic nie wie?
Ale sama strona internetowa bardzo ladna i przejrzysta.
Mysle ze na poczatku nie zamierzal oszukiwac , moze stracil plynnosc - kto wie......
Nie żebym go bronił czy coś ale jakiś czas temu około 3-4 lat temu poznałem go wtedy sprzedawał hosting...
z tego co wiem jakiś czas temu czyli wzeszłym roku postanowił zarobić więcej i sprzedawał podróbki jako oryginały miał przez to problemy z policją i od tamtego czasu był uczciwy... a zmierzam do tego że od jakiś 3-5 tygodni nie widziałem go dostępnego na jego prywatnym numerze GG
Wiecie, zaległe dostawy są z lipca, sierpnia, października a mamy styczeń 2009! Chciał oszukiwać czy nie - to powinna tak czy siak ustalić prokuratura. Gdyby Pan Piotr S. wykazał dobrą wolę i wysłał informację typu: sorry, chwilowo nie mam towaru ale do 2 tyg powinienem go móc wysłać - nikt by się nie czepiał i afery nie robił. Tu sytuacja wygląda tak, że nikły kontakt ze sprzedawcą jest w chwili nagłaśniania sprawy i obicia się jej o prokuraturę, sąd itp. Coś więc tu chyba jest nie tak!
Witam
Nie chcę jakoś strasznie bronić gościa , ale jakiś niecały rok temu kupowałam w tym sklepie perfumy dla męża i co prawda firmy nie mogłam znaleźc pod adresem widniejącym w internecie (zaleząlo mi na czasie i chciałam dokonac zamównia i zapłacić na miejscu), ale kontakt był mailowy i telefoniczny i sprzedawca podjechał nawet do centrum żeby mi przekazac towar i nie było probelmów z umówieniem się a towar w 100% orygianlny.
Wszystkich oszukanych proszę o maila na oszukani_(at)_poczta.onet.eu
Wszystkich oszukanych proszę o maila na oszukani_(at)_poczta.onet.eu
Ja zamówiłam z ogłoszenia w alegratce automat do pieczenia chleba za cene 85 zł plus przesyłka razem kosztowało mnie to 128 zł Przesyłka doszła i to bardzo szybko ale obrzydliwie zapakowana, pod papierem mianowicie w brudne stare dżinsy ,a automat był stary i przerdzewiały jednocześnie nie tej firmy jakiej zamówiłam .Produkt miał być nowy po okazyjnej cenie ,w allegro kosztował 190-254 zł ,a wiec okazja .Dobrze ze straciłam tylko 128 zł a nie więcej ,przestrzegam wszystkich ze na okazjach zamiast zyskać można straci.