Obecnie z Jamendo korzysta ponad 2 milionów unikalnych użytkowników. Dziennie ze strony pobieranych jest 500 tys. utworów. Jamendo to także społeczność artystów i fanów muzyki, którzy polecają sobie nawzajem muzykę i dzielą się zainteresowaniami. Społeczność ta składa się z 350 tys. zarejestrowanych użytkowników, w tym ponad 5 tys. artystów i zespołów.

Na wspomniane 10 tys. albumów dostępnych już na Jamendo składa się 150 tys. utworów. Co tydzień na stronę trafia około 300 nowych albumów. To wszystko można za darmo i legalnie pobrać ze strony, a następnie słuchać bez ograniczeń.

Udzielona przez twórców licencja pozwala w niektórych przypadkach na tworzenie dzieł pochodnych. Twórcy zezwalają także na niekomercyjne wykorzystanie utworów np. na zbiorowych imprezach. Trzeba jednak przy tym pamiętać, że działająca w naszym kraju organizacja STOART nie szanuje woli twórców i może domagać się pieniędzy.

W Jamendo znajdziemy także dzieła polskich twórców. Album Spionek zespołu Rehearsal Jazz jest jednym z najpopularniejszych albumów z Polski. Do tej pory został odsłuchany 29996 razy i pobrany 2997 razy.

Oferowanie muzyki za darmo nie przeszkadza serwisowi Jamendo w rozwijaniu się. Luksemburska firma zatrudnia już 20 osób. Model biznesowy jest innowacyjny i umożliwia bezpłatne pobieranie muzyki przez użytkowników, a zarazem rekompensatę dla artystów opartą na udziale w zyskach z reklam i z innych opcjonalnych programów komercyjnych. Dla artystów to świetna forma promocji.

Jamendo niedawno lansowało także najnowszą wersję widgetu muzycznego, który można umieścić na swojej stronie lub blogu.

Podziękowania dla Daniela Kocia za podesłanie inforamacji prasowej Jamendo.