Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Tradycyjne papierowe książki od wielu lat przechodzą stopniowo w stan zapomnienia. Nie wynika to jednak z faktu, że ludzie przestali czytać. Czytelnictwo cieszy się bowiem wciąż dużą popularnością, ale obecnie czytamy głównie na smartfonach, tabletach i e-czytnikach. Te ostatnie są urządzeniami dostosowanymi do czerpania pełnej satysfakcji z lektury. Nie psują też oczu i są intuicyjne w użytkowaniu. Jak zatem wybrać właściwy e-czytnik? Zapraszamy do lektury!

Jak wybrać odpowiedni dla siebie czytnik elektroniczny

E-book jako elektroniczna książka

W dzisiejszych czasach praktycznie wszystko dzieje się w świecie Internetu lub na urządzeniach elektronicznych. Możliwość raczenia się ulubioną lekturą w każdym miejscu na globie i to bez konieczności jej posiadania w fizycznej formie, jest bez wątpienia cudem techniki. Aby cieszyć się e-bookiem potrzebujemy jednak czytnika. Oczywiście, można włączyć książkę w formacie pdf. Również na telefonie, komputerze czy tablecie, ale nie będzie to wygodne i dobre dla naszego wzroku. 

Co warto wziąć pod uwagę, kupując czytnik elektroniczny?

Czy jesteś na rynku nowego e-czytnika? Jeśli tak, to jest kilka rzeczy, które należy rozważyć przed dokonaniem zakupu. 

Podczas wyboru czytnika e-booków powinniśmy kierować się przede wszystkim funkcjami, jakie oferuje. Nie każdy czytnik obsługuje bowiem aplikacje, za pośrednictwem których możemy wypożyczyć cyfrowo daną książkę. Nie wszystkie urządzenia tego typu obsługują też preferowane przez nas formaty. Dlatego właśnie przed zakupem należy dokładnie sprawdzić specyfikację wybranego modelu. 

Kolejną rzeczą jest wodoodporność i ogólna wytrzymałość urządzenia. Taki czytnik to przecież sprzęt, który powinien nam wystarczyć na całe lata, dlatego musi być wyprodukowany z komponentów dobrej jakości. Niesamowicie istotną kwestią jest też wyświetlacz - powinien być na tyle duży, aby pozwalał nam komfortowo czytać jednocześnie nie rozpraszając uwagi. 

Czytniki zabieramy ze sobą wszędzie. W podróż do pracy, na wakacje, do łóżka czy nawet na spotkania biznesowe. Fakt faktem, dłuższe trzymanie takiego urządzenia w rękach może je mocno nadwyrężyć - zwłaszcza, jeśli konstrukcja swoje waży. Warto więc inwestować w czytniki lżejsze niż chociażby tablety. 

Dość kluczową rolę odgrywa też wbudowana pamięć (w końcu na czytniku powinno się znaleźć miejsce dla całej biblioteki, a nie paru książek!), funkcje Wi-Fi i Bluetooth, głośniki, pamięć RAM i czas użytkowania bez ładowania. 

Czytniki są urządzeniami nastawionymi głównie na czytanie, ale dobrze, jeśli dana konstrukcja oferuje coś więcej w zanadrzu. Zwłaszcza, że większość tego typu sprzętu sporo kosztuje, a cena jest jednym z kluczowych czynników determinujących zakup. 

Huawei MatePad Paper - propozycja doskonała? 

Jak wybrać odpowiedni dla siebie czytnik elektroniczny

Jakiś czas temu marka Huawei wypuściła na rynek MatePad Paper, który w swojej kategorii jest w zasadzie bezkonkurencyjny. To, co wyróżnia ten produkt, to fakt, że łączy on w sobie cechy zarówno e-czytnika, jak i tabletu. Jako e-czytnik, MatePad Paper posiada ekran o przekątnej (aż!) 10,3 cala. Ekran oferuje rozdzielczość 1872x1404 pikseli i jest odpowiednio podświetlony.  

Jak na tablet przystało, w środku znajdziemy aż 4GB pamięci RAM i 64GB pamięci wewnętrznej. Nawet niezły procesor Kirin 820E (który ma aż 3 rdzenie) został tutaj poszczuty, to naprawdę dużo jak na czytnik. Oprócz tego model ten posiada 2 głośniki, rysik, czytnik linii papilarnych oraz 4 mikrofony. Huawei MatePad Paper obsługuje również Wi-Fi i Bluetooth 5.2. 

Na uwagę zasługuje także fakt, że model ten waży zaledwie 360g i wytrzymuje bez ładowania przez bardzo długi czas. W przypadku huawei matepad paper cena jest jak najbardziej adekwatna do jakości. To model wybitny w swojej kategorii cenowej, który całkowicie zmienia postrzeganie cyfrowych książek.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              





Ostatnie artykuły:







fot. Freepik