Chorobę Alzheimera trzeba zawsze rozpatrywać w dwóch aspektach. Jednym z nich jest sam chory, jego potrzeby, próby spowolnienia czy ograniczania skutków choroby, codzienne funkcjonowanie chorego na Alzheimera. Drugim aspektem, równie istotnym, jest codzienne funkcjonowanie rodziny, w której występuje choroba i sytuacja opiekunów zajmujących się zupełnie bezradnym, chorym członkiem rodziny.
Alzheimer jest chorobą nieuleczalną i należy do grupy schorzeń otępiennych. Zwykle trwa od 6 do 14 lat, z różnorodnym przebiegiem. Na chorobę zapadają pacjenci w wieku 60-65 lat. Najczęściej chorym opiekuje się najbliższa rodzina i zwykle jest to współmałżonek. Choroba wkracza do życia małżeństwa w podeszłym wieku, a to oznacza, że opiekunem chorego zostaje osoba sama już nie w pełni sił. Aktualnie na tę chorobę cierpi w Polsce ok. 250 tys. osób, wyspecjalizowanych domów dziennej opieki, w których mogliby przynajmniej czasowo przebywać, jest kilka. A to oznacza, że ponad 90% chorych aktualnie na Alzheimera przebywa we własnym domu pod opieką najbliższej osoby.
Najczęściej spotykanym modelem opieki nad chorym jest pełne poświęcenie się opiekuna, odcięcie od świata, wspólne cierpienie w milczeniu, ukrywanie choroby. Specjaliści od lat obserwujący ten schemat zalecają trochę inną postawę. Przede wszystkim w procesie akceptacji diagnozy zalecają zapoznanie się z fachowymi wydawnictwami, spotykanie się z innymi opiekunami, rozmowy z lekarzami. Im więcej wie się o tej wyniszczającej chorobie tym, może nie łatwiej, ale z pewnością bardziej świadomie, przejdzie się przez ten etap życia.
Ponieważ świadomość chorego na Alzhaimera z czasem całkowicie odcina go od codzienności, opiekunowie często izolują go od otoczenia a w ten sposób alienują również siebie. Dlatego psycholodzy radzą, by mówić o swoim problemie jak największej ilości osób, również sąsiadom czy obsłudze osiedlowych sklepów. Część z nich z pewnością, poproszona, spędzi z chorym od czasu do czasu kilka godzin, spacerując, grając w proste karty czy oglądając fotografie. Pracownicy okolicznych sklepów, znając problem, być może zaopiekują się chorym, gdyby ten niezauważony wyszedł z domu.
Aby zminimalizować trud opieki nad bliską osobą chorą na Alzheimera samemu trzeba poszukać pomocy, przede wszystkim mentalnej. Psycholodzy w trosce o zdrowie opiekuna zalecają, by ten korzystał z przynależności do wszelkich grup wsparcia, One również oferują pomoc. Warto zresztą prosić o nią jak najczęściej, gdy trzeba wyjść z domu, ale również, by na chwilę odpocząć od presji choroby. Jeżeli opiekun pracuje cały czas zawodowo, zaleca mu się, by jak najdłużej pracował i nie rezygnował z tych obowiązków. Prędzej czy później i tak będzie musiał zapewne to zrobić.
Ważnym aspektem opieki jest wypoczynek opiekuna, rozwijanie zainteresowań, utrzymywanie kontaktów towarzyskich. Warto zrobić wszystko, by je utrzymać, nawet w tak ciężkim okresie życia. Im więcej sytuacji odstresowujących, tym opieka nad chorym będzie przebiegała spokojniej, zwłaszcza w sytuacjach utraty cierpliwości. Więcej o chorobie Alzheimera i jak sobie z nią radzić dowiesz się ze strony radomskiego psychiatry - https://psychiatraradom.pl/
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|