Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Studia to jeden z najciekawszych okresów naszego życia. Jeśli wyjeżdżamy pogłębiać swoją wiedzę do innego miasta, na ogół po raz pierwszy stykamy się z życiem na własną rękę. Oczywiście większość studentów dziennych może liczyć na wsparcie rodziców. W przeciwnym razie konieczne jest łączenie nauki z pracą zawodową. W tym przypadku przeważnie decydujemy się na studia zaoczne.

Niezależnie od tego, czy musimy utrzymywać się samodzielnie, czy wspierają nas rodzice, nasze fundusze są mocno okrojone. Często musimy dokonywać trudnych wyborów, na co przeznaczyć środki. Naturalnie jako młodzi ludzie chcemy się bawić i czerpać z życia garściami. Nie jest to jednak łatwe, gdy po opłacaniu najmu mieszkania lub akademika konto świeci pustkami. Jakie możemy wykorzystać sposoby, by oszczędzać pieniądze na studiach? Podpowiadamy. Październik zbliża się wielkimi krokami. Warto niektóre rozwiązania wdrożyć nieco wcześniej.

 Jak oszczędzać pieniądze na studiach?

Przeanalizujmy swoją sytuację

Nie da się ukryć, że dysponując ograniczonymi środkami, musimy się sporo nagimnastykować, by zrealizować swoje cele. Musimy nie tylko opłacić lokum, w którym będziemy mieszkać, ale także się wyżywić – zdrowsze jedzenie jest na ogół nieco droższe, choć ogólnie wyżywienie pochłania bardzo dużą część naszego budżetu. Ponadto sama nauka wymaga odpowiednich nakładów finansowych. Musimy się wyposażyć w odpowiednie materiały dydaktyczne, pomoce i przybory. Podczas roku akademickiego będziemy mieć również ogrom szans na wyjścia z przyjaciółmi do pubów czy klubów. To, w co się ubieramy, również ma znaczenie. Na wszystko potrzebujemy pieniędzy. Naturalnie możemy korzystać z kredytów dla młodych, o którym napiszemy poniżej. Teraz skupmy się na planowaniu swoich wydatków.

Warto prowadzić swój budżet domowy, w którym określimy swoje potrzeby i swoje możliwości. Wyliczmy zatem koszty stałe, czyli opłaty za mieszkanie lub akademik, koszty wyżywienia, transportu, czy materiałów dydaktycznych. Pozostałą część, o ile taka pozostanie, możemy przeznaczyć na przyjemności, czyli nasze hobby, nowe ubrania, czy wyjścia ze znajomymi.

Możemy również ustalić swój dzienny limit wydatków. Dzięki temu łatwiej będzie na się powstrzymać przed impulsywnymi zakupami.

Kupujmy na wyprzedażach

Niezależnie czy robimy zakupy spożywcze, czy potrzebujemy nowych ubrań, koniecznie korzystajmy z promocji oferowanych przez sklepy. Jeśli kupujemy żywność i możemy wybrać dwa produkty w cenie jednego, warto z tego rozwiązania skorzystać. Jeśli obawiamy się, że wybrany produkt się zepsuje, możemy go zamrozić lub zakupy zrobić wspólnie z kolegą, lub koleżanką. Korzyści będą obopólne.

Oszczędzajmy na zakupach spożywczych. Do sklepu warto wybrać się, gdy jesteśmy syci. Wówczas zakupy nie będą impulsywne. Gdy jesteśmy głodni, kupujemy znacznie więcej i dodatkowo wybieramy produkty, które nie są nam niezbędne.

Pamiętajmy także o tym, aby zawsze robić listę zakupów. Planowanie posiłków sprzyja oszczędnościom, ponadto, jeśli nasza lista jest dobrze przemyślana, jedzenie nie będzie się psuło i marnowało. Warto również nadmienić o bardzo słusznym trendzie zero waste.

Kolejną istotną kwestią, którą należy poruszyć, jest robienie zakupów w dużych sklepach sieciowych. Małe sklepy osiedlowe lub sklepy skierowane na drobne i bieżące zakupy mają na ogół wyższe ceny. Zakupy zrobione w dużym sklepie spożywczym mogą być nawet o 30 procent niższe niż te zrobione w sieci sklepów w stylu modern convenience, oferujących produkty bieżącej potrzeby. Naturalnie każdemu może się zdarzyć pusta lodówka i konieczność wykonania szybkich zakupów w niedzielne popołudnie, starajmy się jednak przewidywać takie momenty i nie dopuszczać do nich.

Jeśli chcemy natomiast kupić nowe ubranie, obecnie jest bardzo wiele możliwości, aby zrobić to po obniżonych cenach. Wiele młodych osób korzysta z sezonowych wyprzedaży w sklepach sieciowych. Ponadto dobrym rozwiązaniem są zakupy przez Internet na dużych platformach sprzedażowych. Ogromną popularnością cieszą się również serwisy ogłoszeniowe i platformy handlowe, na których możemy znaleźć nowe i używane ubrania z drugiej ręki.

Korzystajmy ze zniżek i przywilejów

Studenci są grupą objętą zniżkami. Niemal przy każdym wejściu na różne obiekty (sportowe, muzeum, wystawy), a także środki komunikacji otrzymujemy bonifikatę. Korzystajmy z tego przywileju, pamiętajmy jednak o tym, aby zawsze mieć przy sobie legitymację studencką. Obecnie możliwe jest zainstalowanie w telefonie aplikacji mObywatel, do której możemy dołączyć nie tylko Dowód osobisty, ale także legitymację studencką. To bardzo wygodne i praktyczne rozwiązanie, biorąc pod uwagę fakt, że obecnie nie wychodzimy z domu bez telefonu.

Wybierajmy produkty finansowe przeznaczone dla studentów

Jeśli jeszcze nie mamy konta bankowego, rozpoczęcie studiów to doskonała okazja, by je założyć. Niemal każdy bank oferuje konto bankowe specjalnie dla studentów. Przeważnie są to konta bezpłatne, które możemy założyć również przez Internet. Niekiedy, bank wymaga, abyśmy wykonali kilka transakcji bezgotówkowych (przelewy), aby faktycznie nie pobierał opłat za prowadzenie rachunku bankowego.

Ponadto wiele firm finansowych oferuje inne ciekawe rozwiązania dla studentów. Często są to kredyty dla młodych lub pożyczki np. bez zdolności kredytowej, które oferowane są na preferencyjnych warunkach. Więcej o różnych produktach finansowych przeczytamy na stronie internetowej everlike.pl.

Oszczędzajmy na drobiazgach

Drobne kwoty mają to do siebie, że znikają niemal niezauważalnie. Niestety, kiedy zliczymy je wszystkie, robi się z nich pokaźna sumka. Jak możemy niwelować koszty? Zamiast codziennie kupować kawę na mieście, możemy jednorazowo zainwestować w kubek termiczny i na wykłady brać własną kawę. Głód starajmy się przewidywać. Jeśli wychodzimy na uczelnie z samego rana, nie ma takiej możliwości, abyśmy wytrwali bez jedzenia do późnego popołudnia.

Kupowanie gotowych posiłków, hot dogów na stacji benzynowej, czy batonów nie jest ani zdrowe, ani tanie. Lepiej przygotować sobie szybką kanapkę lub sałatkę przed wyjściem z domu. 10 minut pracy, a jakie oszczędności w skali miesiąca?

Zamiast kupować nowe książki lub kserować całe rozdziały poszukajmy ich w bibliotece. Jeśli wszystkie egzemplarze są wypożyczone, poszukajmy pozycji, która nas interesuje w innej bibliotece, w antykwariacie lub w Internecie. Możliwości jest sporo.

Rower zamiast transportu publicznego

Jeśli nasza uczelnia znajduje się z dala od naszego mieszkania, warto skorzystać z siły własnych mięśni i wybrać rower. Nie dość, że zaoszczędzimy na biletach, to wzmocnimy swój układ krążeniowo-oddechowy. Ponadto warto przez chwilę się poruszać, jeśli w perspektywie mamy spędzić kilka godzin w pozycji siedzącej.

Jeśli wybierzemy jednak transport komunikacją miejską, warto przeanalizować dostępne bilety. Niekiedy bilet tygodniowy może okazać się korzystniejszym wyborem niż bilet miesięczny. Szczególnie gdy np. na weekendy wracamy do rodzinnego miasta.

Ostatnio modnym środkiem transportu są hulajnogi elektryczne dostępne po pobraniu aplikacji. Choć jest to bardzo sprytne i szybkie rozwiązanie, niestety generuje spore koszty. Jeśli przeliczymy cenę na pokonane kilometry, czasami warto wybrać tanią taksówkę wraz ze znajomym, niż przejażdżkę popularną hulajnogą.

Foto i treść: materiał partnera


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *