Co masz przed oczami, gdy słyszysz słowo patchwork? Pozszywane kwadraty? Prawidłowo. Ale patchwork to nie tylko najprostsze wzory. Niektóre z nich do złudzenia przypominają malarskie arcydzieła. Inne tworzą tak misterne kompozycje, że można wpatrywać się w nie godzinami.
Być może wpadło Ci kiedyś do głowy, by stworzyć patchworkową zasłonę, poszewkę, narzutę czy inne akcesoria dekoracyjne. Pomysł wydawał się świetny. Do czasu. Znalezienie pasujących do siebie materiałów okazało się zadaniem niemal ponad Twoje siły. Pierwsze próby skończyły się fiaskiem, a efekt był tak daleki od zamierzonego, jak to tylko możliwe.
Dlatego zanim zabierzesz się za kolejny taki projekt, poznaj sekrety mistrzów patchworku. Są tak banalne, że bardzo się zdziwisz.
Na czym polega dekatyzacja? W sieci znajdziesz informacje o tym, że materiały trzeba poddać kolejno działaniu ciepłej wody, pary wodnej i zimnej wody. W porządku. Tylko jak to zastosować w praktyce?
Wystarczy wyprać tkaninę w maksymalnej temperaturze, w jakiej będziesz ją prać. Jeśli masz zamiar suszyć ją w pralko-suszarce, zrób to i podczas dekatyzacji. Później wyprasuj materiał. Ten proces jest konieczny, ponieważ sklepy internetowe i stacjonarne mają w ofercie tkaniny, które nie zostały zdekatyzowane podczas produkcji. A nie chcesz przecież, by poszczególne elementy patchworku zmieniły swoje rozmiary już po zszyciu.
Każdą tkaninę dekatyzuj osobno. Unikniesz w ten sposób zniszczenia wszystkich materiałów, jeśli któryś z nich farbuje. Po takim działaniu tkanina zyska swoją ostateczną stabilność. Możesz zabrać się za krojenie.
Zanim przejdziemy do dobierania kolorów patchworku, pamiętaj o jednym. Jego tworzenie to akt kreatywności. Ale kreatywności wymagającej dobrego planu, a nie chaosu. Jeśli nie masz pewności, czy tkaniny do siebie pasują, rozrysuj na kartce wzór, który będzie stanowił fragment całości.
Zaplanuj również, jak rozrysowane fragmenty będą łączyć się ze sobą. Najprostszym do połączenia elementem są oczywiście kwadraty.
Patchworki możesz tworzyć na bazie wielu odcieni jednego koloru. Wówczas na pewno będą do siebie pasować. Co jednak zrobić, gdy chcesz osiągnąć mniej jednolity efekt? Skorzystaj z koła barw. Będzie tu bardzo pomocne.
Możesz stworzyć swój wzór z tkanin o kolorach sąsiadujących ze sobą na kole barw. W takim przypadku dla zachowania harmonii ważne jest, by najwięcej było kawałków koloru środkowego z wybranego zestawu.
Znacznie żywsze będą patchworki oparte o przeciwległe, dopełniające kolory. Ale najciekawsze rezultaty osiągniesz, bawiąc się we wpisywanie w koło barw figur geometrycznych. Wrysuj w koło barw kwadrat, prostokąt, trójkąt równoboczny lub równoramienny. Wierzchołki figury będą wyznaczać kolory tkanin, które idealnie do siebie pasują, tworząc bardziej kontrastowe połączenia.
Nic skomplikowanego, prawda? A masz dzięki temu gwarancję, że Twoje dzieło będzie świetnie skomponowane. Nie wiesz, gdzie szukać wysokiej jakości tkanin na metry? Zajrzyj na Textilhouse.pl. Mamy tam dla Ciebie coś wyjątkowego.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|