W ubiegłym tygodniu firma Google ogłosiła, że wszyscy jej pracownicy od 1 stycznia 2011 r. otrzymają podwyżkę pensji o 10 procent. Jest to informacja dziwna, biorąc pod uwagę wcześniejsze doniesienia o cięciach kosztów w firmie, gdzie oprócz redukcji etatów i anulowania projektów ograniczono pracownikom nawet dostęp do słynnej stołówki z darmowym jedzeniem. Podwyżka będzie kosztowała firmę 1 mld dolarów rocznie, ale niektóre media donoszą, że nie chodzi wcale o wynagrodzenie załogi za ciężką pracę, lecz o zatrzymanie procesu przechodzenia pracowników do konkurencyjnych firm.
więcej