Niewiele osób pewnie zainteresowałoby się Islandią, gdyby nie fakt, że leżący w północnej części Oceanu Atlantyckiego kraj został bardzo dotkliwie dotknięty przez kryzys finansowy. A jak to w tego typu czasach bywa, ktoś postanowił zarobić na problemach wyspy i wystawił ją na sprzedaż w brytyjskim eBay. Cena wywoławcza - 99 pensów. Podobna aukcja miała miejsce we wrześniu 2007 roku, gdy na sprzedaż wystawiono pogrążoną w kryzysie politycznym Belgię.

Jak reklamował anonimowy sprzedawca, "położona na północnym Atlantyku Islandia oferuje zwycięzcy przetargu nadające się do zamieszkania środowisko, kuce islandzkie i - trzeba przyznać - nieco paskudną sytuację finansową". Państwo znacjonalizowało trzy największe banki islandzkie, ich oddziały zagraniczne ogłosiły niewypłacalność.

Wśród osób dotkniętych tymi wydarzeniami są dziesiątki tysięcy Brytyjczyków, którzy do ulokowania pieniędzy w bankach Islandii zostali skuszeni wysokim oprocentowaniem. Jak podaje serwis IceNews, możliwym jest, że wystawienie Islandii na sprzedaż jest sposobem Brytyjczyków na odzyskanie chociaż części pieniędzy.

Do momentu, aż aukcja została usunięta przez administratorów, wyspa osiągnęła cenę 10 milionów funtów brytyjskich.