Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Korepetycje to forma zajęć dodatkowych, na które trzeba poświecić swój wolny czas. Jednak coraz więcej uczniów wybiera taką formę nauki po zajęciach szkolnych. Kierują nimi różne powody. Niektórzy obarczają winą szkołę – skoro po lekcjach dzieciaki chodzą na kolejne, tylko prywatnie, to musi być coś nie tak. Z drugiej strony, może to wina dzieci i ich rodziców, którzy nie potrafią lub nie chcą dogadać się ze sobą w kwestii wspólnej nauki. Sprawa jest jednak bardziej złożona, a szukanie winnych nie ma najmniejszego sensu.

Robią co mogą...

Szkoła nie ma łatwego zadania – trzeba dotrzeć z informacją do każdego ucznia, nawet do tego, który nie ma ochoty się uczyć i słuchać kogokolwiek. Standardowa klasa liczy sobie między 25 a 30 osób, nauczyciel jest jeden, materiału dużo i tylko 45 minut. Zarówno wiadomości, jak i metody oraz formy pracy dydaktycznej są dopasowywane do średniego poziomu całej grupy, jest to więc bardzo trudne, aby każdy wszystko zrozumiał. Dodatkowo, trzeba mieć na względzie fakt, że są różne preferencje przyswajania wiedzy, problemy wychowawcze, które także mają ogromny wpływ na przebieg zajęć. Są nauczyciele, którzy radzą sobie rewelacyjnie, ale są też tacy, którzy mają problemy z panowaniem tak licznej grupy lub z przekazaniem swojej wiedzy w odpowiedni sposób - jak w każdym zawodzie są lepsi i gorsi. Poza tym, wciąż nie jest to zbyt dobrze opłacany zawód, więc nie można wymagać, że nauczyciele będą ciągle zostawać po godzinach, aby procować z uczniami indywidualnie, chociaż potyka się też i takich pasjonatów tej profesji którzy prowadzą kursy w wakacje organizowane w czasie półkolonii letnich lub zimowych (np. w Edun Korepetycje). Zdarza się również, że kuleje komunikacja szkoły z rodzicami, a niestety brak współpracy oznacza brak pozytywnych efektów, zwłaszcza w tych trudnych przypadkach, kiedy uczeń jest zbuntowany i nie chce się uczyć.

Pomoc potrzebna od zaraz

Problemy w nauce nie pojawiają się u dziecka nagle, są konsekwencją ciągu pewnych zachowań, działań, zjawisk. Stąd też tak ważna jest współpraca rodziców z pedagogiem i nauczycielami w szkole. Czasami szczególne potrzeby ucznia wymagają podjęcia dodatkowych zajęć pozalekcyjnych – może być zawstydzony, wycofany w kontaktach z rówieśnikami, może mieć problemy z koncentracją, co nie musi oznaczać, że nie ma wiedzy i nie chce się uczyć. Korepetytor dopasowuje swoje metody pracy do tej konkretnej osoby, z którą prowadzi lekcję. Na początku podopieczny może być nieco spięty i mało rozmowny, jednak im więcej spotkań, tym nauka idzie sprawniej. Korepetytor jest postrzegany jako „ten dobry”, bo nie stawia ocen, nie krytykuje, chce pomóc, naprowadzić, wytłumaczyć, chwali i motywuje na każdej lekcji. W zajęciach nikt nie przeszkadza, ponieważ są one opłacane, każdy szanuje ten cenny czas i chce go wykorzystać jak najlepiej.

Korepetycje nie mają sensu wtedy, gdy nie chce uczęszczać na nie sam uczeń. Niestety, na dłuższą metę nikogo nie zmusi się do nauki, a tym bardziej do dodatkowych zajęć po szkole. I tutaj główną rolę pełnią rodzice, którzy powinni uświadomić swojemu dziecku potrzebę fachowej pomocy w nauce. Nie jest to łatwe, ale warte wszelkich wysiłków. Często, dzięki takim zajęciom uczeń nie tylko poprawia swoje oceny, ale odkrywa jak interesująca może być dziedzina nauki w zakresie danego przedmiotu.

W przypadku nauki języka obcego, zasadniczo często uczniom nie wystarcza wiedza przekazywana na szkolnych lekcjach. Pomocne okazują się wtedy prywatne szkoły, które organizują odpowiednie kursy językowe w ramach dodatkowych zajęć pozalekcyjnych. Racjonalnie zaplanowany rozkład zajęć pozwala opanować umiejętności posługiwania się językiem obcym na bardzo wysokim poziomie. Jedną z pierwszych takich szkół w Polsce jest The Swan School, która może pochwalić się doświadczoną i wykwalifikowaną kadrą nauczycieli.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              





Ostatnie artykuły:

fot. WangXiNa




fot. Freepik