Ciśnieniomierz naramienny i ciśnieniomierz nadgarstkowy – zalety i wady

Ciśnieniomierz naramienny ma tę zaletę, że dokonuje najbardziej dokładnych pomiarów, obarczonych najmniejszym ryzykiem wystąpienia błędu. Można wybrać automatyczny, opatrzony szeregiem funkcji, by skutecznie monitorować pracę serca i podstawowe parametry. Do wad można zaliczyć stosunkowo wysokie ceny – kupując sprzęt wysokiej jakości, jak i spore rozmiary. W przypadku manualnych ciśnieniomierzy naramiennych, potrzebna jest zaś wiedza, by właściwie dokonać pomiaru, a niekiedy druga osoba. Są to jednak niewielkie minusy, które nie przeważają nad plusami.

Dla osób często podróżujących wygodniejszy staje się ciśnieniomierz nadgarstkowy, bo zajmuje minimum miejsca. Ponadto pozwala wykonać pomiar pacjentom mającym problemy manualne, bez pomocy drugiej osoby. Największa wada to niestety obarczenie dużym ryzykiem błędu pomiarowego. Ponadto takie ciśnieniomierze zwykle nie mają tak wielu przydatnych funkcji, jak ich naramienne odpowiedniki.

Wybór na wagę... zdrowia

Przede wszystkim mierzenie ciśnienia o stałych porach, pozwala zaobserwować, czy ciśnienie krwi jest w normie, czy też pojawiają się jakiekolwiek odchylenia. To pierwszy krok w stronę profilaktyki i zapobiegania nadciśnieniu tętniczemu, zawałom serca, a także udarom. Ocena ciśnienia krwi pozwala ukierunkować pacjenta na dalszą diagnostykę. W wielu przypadkach jest najważniejszym wskazaniem, by szybko podjąć interwencję lekarską lub zażyć mocniejsze leki, by ograniczyć ryzyko utraty zdrowia, a nawet życia. Ciśnieniomierz naramienny czy ciśnieniomierz nadgarstkowy, powinien zatem znaleźć się w każdym domu, obowiązkowo u osób mających problemy z sercem, ale i tych, którzy chcą jeszcze lepiej zadbać o swoje zdrowie.