Amerykański prokurator federalny zachęcił do zgłaszania cyfrowych przestępstw, by ułatwić docieranie do osób, które wyrządzają najwięcej szkód tego typu.
reklama
- Kiedy przemysł wykazuje opóźnienie albo minimalizuje zjawisko, trudniej jest uzyskać dostęp do środków i przygotować odpowiednie rozwiązania - tłumaczył adwokat Preet Bharara na konferencji dotyczącej cyberbezpieczeństwa, która odbywała się pod koniec tygodnia w Nowym Jorku.
- Jeśli przemysł zwleka zbyt długo z ujawnieniem włamań albo minimalizuje jego skalę, utrudnia to znacznie dotarcie do przestępców - powiedział Bharara. Jego zdaniem utrzymywanie przez korporacje wewnętrznych tajemnic dotyczących włamań jest jednym z najgorszych możliwych scenariuszy.
- Próba utrzymania sekretów przypomina włożenie głowy w piasek - uważa Bharara. - Skończcie z tym. Zachęta do zmiany sposobu postępowania jest o tyle ważna, że w ostatnim czasie liczba ataków w sieci znacznie się zwiększyła.
Zdaniem ekspertów zajmujących się bezpieczeństwem włamywacze nie mieliby zbyt dużych trudności nawet z zablokowaniem części ruchu kolejowego. Warto również przypomnieć, że w wyniku niedawnego ataku na ośrodek analityczny Stratfor do sieci wyciekły m.in. informacje na temat ponad 240 urzędników NATO.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|