Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Stuxnet miał kilku kuzynów

29-12-2011, 11:11

Popularny wirus, który w ubiegłym roku utrudnił kontynuowanie irańskiego programu nuklearnego, był tylko jednym z kilku narzędzi tego typu - poinformowała firma Kaspersky Lab.

robot sprzątający

reklama


Zdaniem ekspertów zajmujących się bezpieczeństwem Stuxnet był jedną z co najmniej pięciu aplikacji tego typu, których historia sięga 2007 roku. Narzędzie wykorzystywane do cyfrowej walki może być znacznie bardziej skomplikowane, niż początkowo uważano.

Czytaj także: Zakładniczka uwolniona dzięki Facebookowi

Według Kaspersky Lab za stworzeniem Stuxneta stoją rządy Stanów Zjednoczonych oraz Izraela, jednak ich przedstawiciele odmówili komentarza w tej sprawie. Do tej pory z wirusem wiązano również trojana Duqu, który wykradał tajne informacje, choć jak się okazuje, siatka narzędzi wykorzystywanych do prowadzenia cyfrowej wojny jest znacznie większa.

Zdaniem ekspertów zajmujących się bezpieczeństwem, nowe programy takie jak Stuxnet powstają z wykorzystaniem jednej platformy, która umożliwia łatwe załączanie pożądanych modułów. To jak zestaw lego - tłumaczy Costin Raiu z Kaspersky Lab. - Możesz złożyć z nich co tylko chcesz: robota, domek albo czołg.

Obecnie nieznaną platformę nazwano "Tilded", gdyż pliki Duqu oraz Stuxneta rozpoczynały się od symbolu tyldy "~" oraz litery "d". Warto przy tym zauważyć, że do tej pory ekspertom zajmującym się bezpieczeństwem komputerowym nie udało się odnaleźć żadnego innego oprogramowania, które zbudowane byłoby z pomocą Tilded.

Czytaj także: Hakerzy mogliby zablokować linie kolejowe


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E