Wciąż toczy się śledztwo w sprawie podsłuchów, które miały wykorzystywać osoby powiązane z tabloidem News of the World. Tytuł należący do Ruperta Murdocha wzbudzał w ostatnim roku wiele kontrowersji.

Czytaj także: The Daily może odnieść sukces w dłuższym terminie

News International będące brytyjską filią News Corp. przyznało się niedawno do włamań na skrzynki pocztowe, by zdobywać w ten sposób unikalne informacje. Przez wiele lat nad tabloidem wisiały czarne chmury, jednak szefostwo tytułu przez długi czas dementowało doniesienia o nadużyciach.

Murdoch niedawno ustanowił fundusz w wysokości 20 milionów funtów, który miał być wykorzystywany na odszkodowania dla poszkodowanych przez jego firmę osób. Szybko okazało się jednak, że jest to zdecydowanie za mało, stąd aż pięciokrotne podwyższenie sumy środków na ten cel.

Jak zauważa The Independent, od kwietnia liczba potwierdzonych włamań do skrzynek pocztowych wzrosła z ok. 20 do aż 55. Jakiś czas temu karę Murdochowi postanowili wymierzyć również internetowi aktywiści, którzy w ramach protestu przeciwko zasadom działania imperium medialnego magnata zaatakowali strony należących do niego dzienników.

Czytaj także: News Corp: Straciliśmy na MySpace 254 miliony dolarów