Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Stan Nowy Jork wystąpił przeciwko Intelowi, zarzucając mu, że poprzez umowy z producentami komputerów, umacniał swoją pozycję dominującą na rynku mikroprocesorów. W analogicznym postępowaniu w Europie koncernowi udowodniono winę.

W maju br. Komisja Europejska udowodniła amerykańskiemu producentowi mikroprocesorów - Intelowi - złamanie wspólnotowego prawa w zakresie sprawiedliwej konkurencji i nałożyła na niego karę w wysokości 1,45 miliarda dolarów. Sprawa dotyczyła rabatów, jakich firma udzielała producentom komputerów, by ci instalowali jedynie jej procesory. Zdaniem KE znacznie utrudniło to skuteczne konkurowanie innym firmom, w tym przede wszystkim AMD.

Zdaniem koncernu procedura, w wyniku której nałożono karę, łamie prawa człowieka. Firma nie miała bowiem szans na obronę swojego stanowiska, jako że decyzja, zdaniem Intela, podjęta została arbitralnie przez urzędników w Brukseli. Firma uważa także, że jest ona niezgodna z zasadami współczesnego wymiaru sprawiedliwości - Komisja bowiem sama zbiera materiał dowodowy, ocenia go i na tej podstawie podejmuje decyzję. Pojawiły się też zarzuty pod adresem Komisji o celowe zatajenie pewnych faktów, by móc ukarać amerykańską firmę.

Intel czeka na rozpoczęcie procesu przed Sądem Pierwszej Instancji, do którego zaskarżył on decyzję Komisji. Równolegle jednak koncern będzie musiał walczyć w tej sprawie także po drugiej stronie Atlantyku. Andrew Cuomo, prokurator generalny stanu Nowy Jork, złożył właśnie pozew w sądzie przeciwko firmie, w którym oskarża ją o to, co Komisja Europejska zdołała już udowodnić na unijnym rynku.

Zdaniem prokuratora generalnego Intel prowadził ogólnoświatowe działania mające na celu zabezpieczenie jego pozycji dominującej na rynku mikroprocesorów. Odbywać się to miało poprzez udzielanie rabatów producentom komputerów.

Przedstawiciele firmy nie zgadzają się z tymi zarzutami. Ich zdaniem ani konsumenci, ani sprawiedliwość nie skorzystają na skazującym Intela wyroku - podaje CNET News.

Amerykański wymiar sprawiedliwości, podobnie jak i Unia Europejska, niechętnie patrzy na monopole i wszelkie zmowy na rynkach, mogące ograniczać konkurencję. Intelowi na pewno kolejne postępowanie przed sądem nie pomoże, wzmaga bowiem atmosferę podejrzeń wokół jej działań.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Ujawnijcie ACTA!