Technologia „virtual port” sprawia, że każde urządzenie, które łączy się z siecią bezprzewodową, otrzymuje unikatowy bezprzewodowy adres MAC - BSSID. Dzięki temu każdy sprzęt podłączony do sieci WLAN o jednej nazwie widzi inny identyfikator wirtualnego punktu dostępowego Meru.

Oznacza to, że urządzenie przenoszone przez użytkownika w obrębie sieci WLAN jest rozpoznawane z tym samym identyfikatorem na wszystkich punktach dostępowych. Ponadto, stosując reguły dostępne na firewallu kontrolera, możemy zupełnie odizolować od siebie sprzęty korzystające z wirtualnych portów.

Jak wyjaśnia producent, można to porównać do sieci Ethernet, gdzie kabel od każdego komputera posiada swoją wtyczkę w routerze czy switchu.

Usługa „virtual port” dostępna jest w dedykowanym do kontrolerów oprogramowaniu Meru System Director 3.6, które w wersji produkcyjnej ma się pojawić w pierwszym kwartale roku 2009. Wszyscy użytkownicy z ważnym kontraktem wsparcia technicznego będą mogli pobrać oprogramowanie za darmo.