Sponsorowane wpisy także w serwisie mobilnym oraz ogromne reklamy na stronie wylogowania - takie narzędzia zyskają firmy, które za pośrednictwem Facebooka chcą dotrzeć do swoich klientów. Niebawem przekonamy się, czy nie będzie to zbyt duża ingerencja w doświadczenia użytkownika.
reklama
Wczoraj w Muzeum Historii Naturalnej w Nowym Jorku odbyła się konferencja Facebooka przeznaczona dla marketingowców. Facebook po raz pierwszy postanowił zaprezentować się nie tylko jako serwis społecznościowy dla internautów, ale jako partner biznesowy, który połączy właścicieli różnych marek z klientami i to tymi najbardziej wartościowymi.
Na konferencji mówiono m.in. o profilach firmowych z linią czasu. Można było się tego spodziewać. O wiele ciekawsze jednak były informacje na temat nowości w ofercie reklam Facebooka.
Pierwsza nowość to sponsorowane wpisy, które będą naśladować zwykłe treści na Facebooku. Sposób ich prezentowania przypomina nieco promowane tweety na Twitterze, tzn. użytkownik otrzyma tylko te sponsorowane wpisy, które zamieściła firma lub osoba już przez nich śledzona. Teoretycznie więc internauci nie zobaczą czegoś, co absolutnie ich nie dotyczy. Jeśli ktoś nie chce oglądać sponsorowanych wpisów od danego podmiotu, musi tylko "znielubić" jego stronę.
Ten rodzaj reklamy był testowany już wcześniej i jego wprowadzenie nie jest zaskoczeniem. Od wczoraj możliwe jest jednak prezentowanie sponsorowanych treści także w kanale aktualności na urządzeniach mobilnych. To wzbudza pytania o to, czy Facebook nie posunął się za daleko. Mobilny ekran nie jest duży, zatem poświęcanie miejsca na treści sponsorowane oznacza rezygnację z innych treści. Trudno powiedzieć, na ile może to być irytujące dla użytkowników, ale można to uznać za odważny krok.
Kolejna nowość ogłoszona wczoraj formalnie, a zauważona już wcześniej, to reklamy powiązane z kuponami zniżkowymi. Reklamodawcy mogą zamieścić reklamy i posty z linkiem "Get Coupon" (weź kupon). Użytkownik klikający w ten link otrzyma kupon e-mailem i będzie mógł podzielić się nim ze znajomymi. Informacja o otrzymanym kuponie może być zamieszczona na tablicy użytkownika.
Najciekawszym z nowych pomysłów Facebooka wydaje się reklama na stronie wylogowania. Będzie ona dostępna od kwietnia i będzie miała charakter podobny jak reklamy w magazynach drukowanych, tzn. będzie zajmować dużą powierzchnie i może zawierać duże obrazy.
Czy taka reklama ma sens? Ma, skoro 37 mln ludzi dziennie wylogowuje się z Facebooka codziennie, a 105 mln ludzi robi to raz na miesiąc. Strona wylogowania właściwie nie zawiera żadnych treści, które dla użytkownika mogłyby być szczególnie istotne. Można zatem uznać, że nie będzie ona przeszkadzać, ale raczej zostanie zauważona.
Na konferencji przedstawiono też ciekawy produkt o nazwie Reach Generator. Ma on gwarantować, że duży odsetek fanów danej marki czy firmy zobaczy publikowane przez nią treści. Cena tej usługi uzależniona jest od liczby fanów. Produkt ma pomóc w wybieraniu najciekawszych treści danej firmy i wskazywaniu najlepszych sposobów ich promowania.
Facebook pokazał się zatem od strony marketingowej, co niewątpliwie ma związek z wejściem na giełdę. Jest ciekawie. Zobaczymy, co będzie dalej.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
ACTA korzystna dla przedsiębiorców? Odpowiedzi na pytania internautów, cz. 2