Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

W co graliśmy przez ostatnie dwie dekady i jak w tym czasie ewoluował sprzęt do gry?

25-03-2019, 21:38

Przez 20 lat wiele wydarzyło się zarówno na rynku gier, jak i sprzętu komputerowego. Grafika i gameplay ewoluowały nie do poznania, a z grami AAA radzą już sobie nie tylko najwydajniejsze i najdroższe laptopy.

robot sprzątający

reklama


Według raportu Fenomen Dojrzałego Gracza, aż 37% wszystkich graczy gra w gry od ponad 15 lat. To właśnie gracze w wieku ponad 30 lat ogrywali w 1999 roku Half-Life, tuż po jego premierze. Jakim sprzętem dysponowali wtedy gracze? Raczej wyłącznie komputerami stacjonarnymi. Za 10 500 dol. (!) można było kupić laptopa do gier, z procesorem Pentium II 300 MHz, 256 MB RAM, grafiką S3 Virge 4 MB i dyskiem twardym o pojemności 12 GB. Granie na komputerach przenośnych w nowości było wtedy poza zasięgiem finansowym większości osób.

Kolejne lata wcale nie były łaskawe dla graczy jeśli chodzi o sprzęt mobilny, ale rozpieszczały ich pod względem ciekawych produkcji. Przełom XX i XXI wieku to premiery Need For Speed: Porsche 2000, uznawanego przez wielu za najlepszą część serii, popularnego w Polsce do dziś Gothica (2001), kultowego GTA: Vice City (2002) i ponadczasowego World of Warcraft (2004), na serwerach którego po dziś goszczą miliony graczy. Dopiero w 2005 roku powstał pierwszy laptop uznawany za gamingowy. Pozwalał on ogrywać większość z powyższych gier w co najmniej średnich detalach. Kosztował jak na tamte czasy majątek, bowiem aż 3500 dolarów. Gruba obudowa, koszmarny design, wysoka waga i fatalna kultura pracy zniechęcały dodatkowo do jego zakupu. To właśnie dzięki laptopom dla graczy sprzed ponad dekady niektórzy gracze do dziś twierdzą, że "laptopy nie są do grania".

Mniej więcej w 2007 roku nastąpiła w świecie gier komputerowych prawdziwa rewolucja. Przełom w zakresie oprawy graficznej zwiastowały produkcje takie jak Crysis i Call of Duty: Modern Warfare. Nie istniał wtedy laptop, ba, nawet komputer stacjonarny, który umożliwiałby uruchomienie Crysisa w odpowiednio wysokiej liczbie klatek. Laptopy w tym czasie pozwalały jednak uruchomić na wysokich detalach Wiedźmina 1, który zapoczątkował najlepszą i najwyżej ocenianą serię polskich gier. Laptopy dla graczy wciąż były jednak drogie, ciężkie i brzydkie, a montowanie w nich coraz to wydajniejszych podzespołów było problematyczne ze względu na wysokie temperatury, throttling i fatalną kulturę pracy.

Późniejsze lata to premiery kolejnych gier wystawiających na próbę nawet najwydajniejsze komputery stacjonarne, a co dopiero laptopy. Grand Theft Auto IV w 2008 roku, Metro 2033 w 2010 roku, czy wreszcie Skyrim w 2011 roku. W 2012 rok odbyła się premiera odmieniającej scenę e-sportową gry Counter Strike: Global Offensive. W sprzedaży pojawiły się laptopy z układem GTX660M, które kosztowały wtedy 2-3 tysiące złotych i pozwalały uruchomić wiele nowych produkcji. Nie była to rewolucja wydajnościowa, ale na pewno cenowa.

W 2014 roku, rok po premierze GTA V i w roku premiery docenionej na całym świecie polskiej gry This War of Mine, do sklepów trafił laptop Lenovo stworzony z myślą o graniu, który dysponował wydajną kartą graficzną GTX960, podświetlaną klawiaturą i niezłym ekranem. Co ważne: był przystępny cenowo i stał się szybko jednym z najczęściej wybieranych laptopów do gier w przedziale cenowym do 4000 zł.

Rok po premierze doskonałego Wiedźmina 3 i w roku premiery Dark Souls 3 firma NVIDIA zaprezentowała karty graficzne z serii Geforce GTX 1000. Nowa architektura pozwoliła umieszczać w laptopach karty o niemal dwukrotnie większej wydajności od generacji poprzedniej, przy jednoczesnej poprawie ich wydajności energetycznej. Technologia NVIDIA Max-Q umożliwiła stosowanie w smukłych laptopach wydajniejszych kart graficznych, o niskiej emisji ciepła i mniejszym poborze mocy. Karta Geforce GTX 1050 Ti stała się pierwszym wyborem osób poszukujących laptopa do gier w jak najbardziej atrakcyjnej cenie i pozostaje nim do dziś. Pozwala ona uruchomić wiele gier AAA w średnich detalach. Wydajniejsze układy GTX 1060 i GTX 1070 stosowane w nieco droższych laptopach pozwalały i wciąż pozwalają grać w detalach wysokich i najwyższych.

Rok 2018 przyniósł premierę Battlefield V, a początek bieżącego roku - doskonałego Metro Exodus. Gracze pragnący zagrać w pierwsze tytuły AAA wykorzystujące technologię NVIDIA RTX w najwyższych detalach na laptopach mogą to zrobić nawet dzięki układom graficznym ze średniej półki cenowej. Laptopy z układami NVIDIA Geforce RTX są kwintesencją tego, dokąd zaprowadził nas postęp technologiczny w świecie gamingu.

Nowoczesne laptopy gamingowe są nie tylko wydajne w grach i zastosowaniach profesjonalnych, ale także lekkie, efektownie i estetycznie zaprojektowane oraz wszechstronne.

Źródło: Lenovo


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E