Operatorzy alternatywni odbierają poczcie rynek paczek i druków bezadresowych. Rynek rozwija się, ale zmiany nie są tak dynamiczne, jak w początkowym okresie. Może to mieć związek z przesunięciem terminu jego pełnej liberalizacji - czytamy w raporcie Prezesa UKE o stanie rynku usług pocztowych w Polsce w 2009 roku.
Dostępny na stronach UKE raport (plik PDF, 52 strony) został sporządzony w oparciu o informacje zawarte w sprawozdaniach z działalności pocztowej w 2009 roku, które są co roku przedstawiane Prezesowi UKE przez operatorów.
Z raportu wynika, że w 2009 roku w rejestrze operatorów pocztowych znajdowało się 210 podmiotów z Pocztą Polską włącznie. Prowadzenie działalności zadeklarowało 125 operatorów, którzy złożyli wspomniane sprawozdania.
Dla porównania w roku 2008 zarejestrowanych było 182 operatorów, a w roku 2005 było ich 113. Liczba operatorów dynamicznie rosła w latach 2004-2006, kiedy do rejestru dochodziło ponad dwudziestu operatorów rocznie.
Najwięcej operatorów prowadzi działalność w zakresie dostarczania przesyłek reklamowych, paczek oraz druków bezadresowych. Większość z nich prowadzi działalność lokalnie i specjalizuje się w wybranych obszarach rynku.
Tylko spółki należące do Grupy INEGER.PL SA (InPost Sp. z o.o. oraz INTEGER.pl SA) aspirują do pozycji operatora ogólnopolskiego, świadczącego pełen wachlarz usług. Należy jednak pamiętać, że nawet ci operatorzy niepubliczni skupiają się na świadczeniu usług w dużych ośrodkach miejskich i pomiędzy takimi ośrodkami.
W raporcie czytamy też, że proporcja ilościowego udziału Poczty Polskiej i operatorów niepublicznych w rynku usług pocztowych nie ulega drastycznej zmianie. Być może zmieni się to po uwolnieniu rynku.
Poczta Polska jest zdecydowanie dominującym operatorem w obszarze przesyłek z korespondencją oraz przesyłek reklamowych (jej udziały w 2009 roku wynoszą odpowiednio 94,4% i 92,6%). Inaczej jest na rynku paczek, którego 36,6% zajęli operatorzy alternatywni.
Trzeba mieć przy tym na uwadze, że w 2007 roku udział operatorów niepublicznych wynosił w tym obszarze 53,9%. Można sądzić, że w rzeczywistości udział Poczty Polskiej jest mniejszy, niż wynika to z zaprezentowanych danych. Operatorzy niepubliczni opanowali także aż 90,4% rynku druków bezadresowych.
W podsumowaniu raportu czytamy, że generalnie rynek usług pocztowych rośnie, ale liczba operatorów niepublicznych weszła w fazę stabilizacji. Zdaniem UKE można założyć, że wolniej zachodzące zmiany świadczą o tym, iż operatorzy liczyli na pełne uwolnienie rynku w 2009 roku.
Znaczenie otwarcia tego rynku dotyczy przede wszystkim tzw. obszaru zastrzeżonego, czyli tej części rynku, która jest zarezerwowana dla operatora publicznego. Obszar ten stanowi ok. 3/4 całego rynku usług pocztowych i generuje ok. 1/2 przychodów. Korzysta z tego głównie Poczta Polska, co jest zgodne z intencją ustawodawcy - trzeba jakoś finansować świadczenie usługi powszechnej.
UKE podkreśla, że konieczne są zmiany w prawie, które z jednej strony uporządkują pojęcia związane z rynkiem usług pocztowych (co ułatwi jego analizę), a z drugiej strony przygotują Pocztę Polską na całkowicie wolny rynek.
Chodzi m.in. o zmniejszenie kosztów związanych z usługą powszechną np. ograniczenie częstotliwości doręczeń czy liczby placówek. Jednocześnie jednak raport wspomina o tym, że to Poczta Polska jest odpowiedzialna za jak najlepsze wykorzystanie czasu, który dano jej na przygotowania (tj. do roku 2013).
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|