Pod żadnym pozorem nie kupujcie swoim pociechom pod choinkę gier z opracowanej niedawno "czarnej listy" - alarmuje amerykański Narodowy Instytut Mediów i Rodziny (NIMF). Tymczasem analiza różnych badań poświęconych grom pełnym przemocy nie potwierdziła tezy wiążącej ich z wyższym poziomem agresji u graczy.

Zdaniem przedstawicieli NIMF cały czas będą powstawać gry, które nigdy nie będą odpowiednie dla dzieci. Powód jest bardzo prosty - w końcu dorośli także bardzo lubią grać.

W związku z tym opracowano listę tytułów, która ma pomóc wszystkim, a szczególnie rodzicom, w wyborze odpowiedniej komputerowej rozrywki dla swoich dzieci, w razie gdyby przypadkiem nie dostrzegli na pudełku oznaczenia literą M (Mature - z ang. Dla dorosłych)

Poniżej lista 10 najbardziej niebezpiecznych dla dzieci i młodzieży gier, opracowana przez NIMF:

  • Assassin's Creed

  • Call of Duty

  • Conan

  • The Darkness

  • Jericho

  • Kane & Lynch: Dead Men

  • Manhunt 2

  • Resident Evil: Umbrella Chronicles

  • Stranglehold

  • Time Shift


Organizacja prezentuje także "białą listę" tytułów gier polecanych dzieciom i nastolatkom:


  • FIFA Soccer 08 E

  • Guitar Hero III: Legends of Rock T

  • Hannah Montana: Spotlight World Tour E

  • Madden NFL 08 E

  • Mario and Sonic at the Olympic Games E

  • Need for Speed Pro Street E+10

  • The Sims 2: Castaway T

  • Super Mario Bros. 3 E

  • Super Mario Galaxy E

  • Viva Pinta


Jak się jednak okazuje, szczegółowa analiza różnych badań, które dowodziły wpływu gier pełnych przemocy zarówno na agresywne zachowanie, jak i percepcję przestrzenną wcale nie jest tak jednoznaczna, jakby życzyli sobie tego stowarzyszeni w NIMF.

Na początku października br. dr Christopher Ferguson z Texas A&M International University opublikował wyniki swoich analiz w tym temacie. W badaniu wziął on pod uwagę wiele dostępnych publikacji na temat wpływu brutalnych gier na agresję i stwierdził, że największym problemem była ich tendencyjność.

Kiedy pozbawił je tego odchylenia okazało się, że badania poświęcone przemocy w grach wcale nie dostarczały dowodów hipotezie wiążącej wyższy poziom agresji z graniem w brutalne gry. Ukazały za to powiązania z wyższą percepcją przestrzenną graczy.

Mimo wszystko, decydując się na zakup gier dla swoich latorośli, wydaje się, że powinniśmy kierować się zdrowym rozsądkiem, a także walorami edukacyjnymi.


Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.

Następny artykuł » zamknij

Miliard utworów bez DRM

Źródło: NIMF, SpringerLink

Stopka:

Kanały dostępu:

Partnerzy:

© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.