Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Problemy ze zmianą dostawcy internetu: będzie kara dla Prezesa TP?

21-03-2007, 05:50

Problemy wszystkich klientów zmieniających dostawcę internetu miały być rozwiązane do 15 marca. Mimo, że przyszła już kalendarzowa wiosna, wielu klientów nadal nie doczekało się internetu od Netii lub innego alternatywnego dla Telekomunikacji Polskiej operatora. UKE po raz kolejny zainterweniował w tej sprawie i jak na razie owocem tej interwencji było ustalenie nowych terminów rozwiązania problemów. Ustalono również, że w całej sprawie nie brakowało zaniedbań ze strony TP i prezesowi tej firmy grozi kara.

robot sprzątający

reklama


ciąg dalszy...
Net24 ciągnie powolutku


Kilku naszych czytelników zgłaszało nam również niską przepustowość łącza od alternatywnych operatorów i ten sam problem został zidentyfikowany przez UKE. Jak informował jeden z naszych czytelników, testy na serwerze Netii i na łączu 1 Mbps wskazały na 30-40% wysycenie łącza. Na grupach dyskusyjnych znajdujemy informacje np. o tym, że łącze 1 Mbps w rzeczywistości ma prędkość odpowiadającą łączu 128 kbps.

Ten stan rzeczy komentowano różnie. Mówiło się o zbyt wąskim strumieniu danych zakupionym przez Netię lub o ostatnich zniesieniach limitu transferu. Teraz już wiadomo, że TP podłączała klientów firmy Netii na jeden punkt styku, który był najbardziej obciążony.

Mimo, że znamy źródło problemów, to trzeba uczciwie powiedzieć, że niezależnie od powodu spowolnienia łącza użytkownik internetu i tak nie ma prawa domagać się solidnej przepustowości. Wcześniej pisaliśmy na łamach DI o podobnych problemach w TP. Jak dowiedzieliśmy się wtedy od rzecznika UKE, Jacka Strzałkowskiego, niestety sposób konstruowania umów z operatorami szerokopasmowego internetu rzeczywiście stawia użytkowników na przegranej pozycji. Po prostu większość umów na świadczenie takich usług nie mówi nic o gwarantowanej minimalnej prędkości.

Inne problemy

Warto dodać, że nie tylko TP ma na swoim koncie grzeszki związane z BSA. UKE stwierdził również, że wystąpiły takie problemy jak brak niezwłocznego uzupełniania przez Netię wniosków klientów, odrzucanych z powodów błędów formalnych (np. brak numeru mieszkania, błędy w nazwisku itd.). Uwadze urzędu nie uszedł również utrudniony kontakt klientów z operatorem usługi Net24. Trzeba przyznać, że w ostatnim czasie i my dostawaliśmy wiele skarg nie tylko na infolinię operatora, ale także na serwis e-mailowy.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: UKE, własne