Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Po wyborach w internecie

20-10-2011, 12:40

Najwięcej o wyborach dyskutowaliśmy w internecie po wyborach – wynika z danych NewsPoint. Internauci najczęściej temat wyborów poruszali na Facebooku.

robot sprzątający

reklama


Liczba publikacji w poszczególnych dniach
fot. NewsPoint - Liczba publikacji w poszczególnych dniach
Najwięcej publikacji pochodzi z kolejnego dnia po zakończonych wyborach, kiedy zaczęły pojawiać się coraz bardziej wiarygodne wyniki. W sobotę 8 października wzmianek na temat głosowania było niewiele, w niedzielę 9 października już trzykrotnie więcej, natomiast w poniedziałek temat wyborów dominował w internecie (3850 publikacji), głównie na portalach internetowych.

10 października debata toczyła się już pełną parą. Najczęściej na temat wyborów rozmawiano w społecznościach, na mikroblogach, aktywni byli też redaktorzy piszący artykuły na portalach.

Czytaj też: (akt.) Wybory 2011: Wyniki w internecie

Liczba publikacji w poszczególnych serwisach w poszczególnych dniach
fot. NewsPoint - Liczba publikacji w poszczególnych serwisach w poszczególnych dniach
Najwięcej wzmianek znalazło się na najpopularniejszym serwisie społecznościowym - Facebook.com (1570 publikacji), a także na popularnych mikroblogach (Twitter.com – 1000 publikacji, Blip.pl – 339 publikacji). Reakcje internautów były różne: niektórzy wściekali się na wysoki wynik Ruchu Palikota (jak chociażby Tomasz Terlikowski, który najpierw zamieścił bardzo krytyczny wpis, a po reakcji internautów usunął go ze swojego profilu i przeprosił).

Liczba publikacji w poszczególnych typach serwisów
fot. NewsPoint - Liczba publikacji w poszczególnych typach serwisów
Inni internauci przypominali Jarosławowi Kaczyńskiemu, że powinien dotrzymać słowa, jeśli chodzi o ustąpienie miejsca młodym politykom, obiecanego na wypadek przegranej w wyborach. Sporą furorę zrobił również jego cytat z porównaniem do Budapesztu. Przeciwnicy Platformy wyrażali z kolei swoje rozczarowanie.

Badanie zostało wykonane metodą analizy danych. Jako materiał badawczy uwzględniono posty z 3,8 mln źródeł w social media monitorowanych przez systemy NewsPoint Social Media oraz NewsPoint. Uwzględniono wszystkie publikacje zawierające wzmianki „wybory”, „sejm”, „senat”, „partia polityczna”, „głosowanie”, „wyniki”, „kandydaci” oraz nazwy kandydujących w wyborach poszczególnych partii politycznych we wszystkich odmianach.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *