Poprzednia wersja Opery Mini 5 została udostępniona w kwietniu zeszłego roku. Wówczas cieszyła się dużą popularnością, po części też ze względu na wypróbowanie czegoś innego niż standardowe Safari.

Aktualna wersja została wzbogacona o – zdaniem producenta – znacznie płynniejsze przewijanie i powiększanie, które umożliwia dostęp do największych detali na stronie za pomocą jednego ruchu, przycisk „udostępnij”, by dzielić się ze znajomymi na My Opera, Facebooku czy NK, odświeżono też skórkę i zmieniono menu.

>> Czytaj też: Miliard wyświetleń stron dziennie z Operą Mini

- Porównałbym to z wychodzeniem na scenę, kiedy słychać wrzask tłumu – powiedział Lars Boilesen, prezes Opery. Przeprowadziliśmy wiele prób i wprowadziliśmy wiele ciekawych aranżacji. Opera Mini zawsze nadawała tempo, jeśli chodzi o ładowanie się stron, teraz przeglądanie płynie dodatkowo w rytm łagodnego i prostego beatu - dodaje.

Opera Mini ma umożliwiać inny rodzaj przeglądania i uzupełniać w ten sposób domyślną przeglądarkę Safari. Według Opery zapewnia też 90-procentową kompresję, skutkującą szybszym przeglądaniem i oszczędnościami, co może być pomocne przy wolnym połączeniu.

Przeglądarkę można pobrać na urządzenia iPhone, iPad i iPod Touch w App Store.