Opera Mini to mobilna wersja norweskiej przeglądarki internetowej. Niezwykle szybko zyskuje ona na popularności, także wśród użytkowników iPhone'ów - w ciągu pierwszych dwóch tygodni po premierze aplikację pobrało 2,6 mln osób. W kwietniu br. korzystało z niej 58,9 mln osób.

>> Czytaj więcej: Opera Mini ma już blisko 60 mln użytkowników

Najnowsze dane opublikowane przez Operę potwierdzają pozytywne trendy. We wrześniu z przeglądarki korzystało 71,2 mln osób, o 100,1 proc. więcej niż rok wcześniej. Obejrzały one 36,9 mld stron, wzrost w okresie 12 miesięcy wyniósł 147,2 proc. Jednocześnie przesył danych osiągnął poziom 535,3 mln megabajtów (135,8 proc. więcej niż rok temu).

Gdyby nie kompresja nawet na poziomie 90 proc., telefony z Operą Mini pobrałyby nawet 4,9 petabajtów danych. Norweska firma szacuje, że użytkownicy jej aplikacji oszczędzają nawet 27,4 mld dolarów rocznie na kosztach transferu danych (kwota wyliczona na podstawie średniej ceny MB w krajach pierwszej dziesiątki). Do wartości tej należy podejść jednak z dużą ostrożnością.

W Polsce wzrosty były znacznie skromniejsze. Wzrost liczby odsłon wyniósł 68,5 proc., transfer danych zwiększył się o 52,8 proc., a liczba użytkowników o 16,1 proc. Warto jednak podkreślić, że pod tym ostatnim względem nasz kraj zajmuje drugie miejsce w Unii Europejskiej. Jedynie w Wielkiej Brytanii jest więcej użytkowników Opery Mini. W pierwszej dziesiątce znalazły się ponadto trzy inne kraje naszego regionu - Czechy, Rumunia oraz Słowacja.

>> Czytaj także: Co dziesiąty "Operowiec" korzysta z Opery Turbo 

Najczęściej odwiedzaną stroną w pierwszej dziesiątce krajów jest Google, w pięciu państwach na drugim miejscu jest Facebook. W Polsce najpopularniejszy serwis społecznościowy znalazł się dopiero na 8. pozycji. Na podium znalazły się za to Nasza-Klasa oraz Onet.

Najczęściej Opera Mini jest instalowana na telefonach Nokii - 67 proc. Dalsze miejsca zajmują Sony Ericsson (14 proc.) i Apple (10 proc.).