W połowie lutego Nokia i Microsoft ogłosiły rozpoczęcie szeroko zakrojonej współpracy. Krok ten był od pewnego czasu oczekiwany, europejskie telekomy naciskały na Finów, by nie wybierali Androida, by go nie wzmacniać i nie tworzyć duopolu razem z iOS. Wybór padł na amerykańskiego giganta. Czy była to trafna decyzja, okaże się najwcześniej w połowie przyszłego roku, gdy na rynku dostępne będą już pierwsze wspólne produkty.

>> Czytaj więcej: Nokia wybiera Windowsa (wideo)

Obie firmy poinformowały wczoraj o podpisaniu ostatecznej umowy, zawierającej wszelkie warunki współpracy. Wyraziły nadzieję na stworzenie nowego mobilnego ekosystemu oraz efektywne wykorzystanie uzupełniających się zasobów będących w posiadaniu obu przedsiębiorstw. W komunikacie prasowym poinformowano także o zaawansowanych pracach, jakie trwają nad pierwszym telefonem Nokii pracującym na systemie Windows Phone 7. W realizację tego projektu zaangażowanych ma być kilkaset osób.

Porozumienie przewiduje także, że Nokia dostarczy usługi w zakresie map, nawigacji i lokalizacji do systemu WP7, jak również podzieli się swoją wiedzą w zakresie projektowania telefonów oraz wsparciem językowym. Microsoft z kolei zaimplementuje usługi wyszukiwania oparte o Binga, a także dostarczy wsparcie w zakresie reklamy, gier czy mediów społecznościowych. Nokia jest zdania, że połączenie reklamy z usługami nawigacyjnymi pozwoli na bardziej efektywną monetyzację posiadanych zasobów.

Deweloperzy piszący aplikacje na Nokie będą mogli za darmo zarejestrować się, by móc tworzyć także na platformie Microsoftu. Otwarty ma zostać nowy sklep z aplikacji pod marką Nokii, bazujący jednak na infrastrukturze amerykańskiej firmy. Wszystko po to, by w jednym miejscu znalazły się programy tak dla Symbiana, jak i WP7.

>> Czytaj także: HTC wyprzedza Nokię

Zgodnie z umową Nokia będzie płacić Microsoftowi tantiemy za prawo do wykorzystywania jego systemu operacyjnego. Ich wysokość nie została ujawniona, wiadomo tylko, że wpływ na to miały przewidywania co do dużej liczby sprzedawanych telefonów. Dla Nokii korzystanie z zewnętrznego systemu oznacza redukcję kosztów operacyjnych. O planowanych zwolnieniach w fińskiej firmie pisaliśmy już kilkukrotnie.

Nokia ma otrzymać od Microsoftu "płatności w wysokości miliardów dolarów", co ma być efektem wyjątkowej natury porozumienia obu firm, a także wkładu, jaki koncern z Espoo wnosi do współpracy. Wcześniej była mowa "jedynie" o miliardzie dolarów.