Firma twierdzi, że odnotowuje dobre wyniki finansowe dzięki strategii dywersyfikacji źródeł przychodów, rozumianej głównie jako szukanie pozadisplayowych sposobów pozyskiwania środków.

W 2010 r. udział przychodów pozareklamowych Naszej Klasy stanowił 36%, natomiast rok później - blisko 50%. Jest to tym bardziej warte odnotowania, że firma nie jest jeszcze obecna w tych kategoriach przychodów internetowych, które obecnie rosną najbardziej dynamicznie. Raport IAB AdEx 2011 wskazuje SEM i e-mail marketing jako dziedziny, które zanotowały największy wzrost wydatków na reklamę.



- W roku 2012 kontynuujemy strategię dywersyfikacji przychodów - będziemy szukać nowych źródeł dochodu, ale także rozwijać strumienie, które uruchomiliśmy w zeszłym roku. Na uwagę zasługuje chociażby rozwój prowadzonego przez nas działu badań, a także współpraca, jaką nawiązaliśmy w tym zakresie z TNS OBOP, powołując markę Connect. Duże znaczenie ma dla nas także rozwój sektora mobile. Już teraz jesteśmy w czołówce tego rynku, ponieważ 1,3 mln osób korzystających z mobilnej wersji naszego serwisu generuje około 170 mln odsłon miesięcznie - mówi Paweł Petkowicz, pełnomocnik zarządu ds. przychodów i business development w Naszej Klasie.



Czytaj też: Serwis Onetu rozpoczyna współpracę z NK

Strategia dywersyfikacji źródeł przychodu jest stale implementowana. Portal wprowadził już nowe kanały sprzedaży, jak reklama samoobsługowa i badania marketingowe oparte na społeczności NK. W 2012 r. powinny one odpowiadać za kolejne kilka procent przychodów firmy. W planach Naszej Klasy jest również pojawienie się w kategoriach, w których dotychczas portal nie był obecny. Już niebawem wystartuje m.in. projekt związany z reklamą wideo.