Wchodząc na stronę Wikipedia.de nie zostaniemy obecnie automatycznie przekierowani na właściwą stronę niemieckiej Wikipedii. Zamiast tego użytkownicy mogą zobaczyć komunikat, z którego dowiedzą się, że zgodnie z wyrokiem sądu w Lubece fundacja Wikimedia e.V., działająca w Niemczech, nie może przekierowywać na stronę wikipedia.org tak długo, jak w niemieckiej wersji znaleźć będzie można określone stwierdzenia. Sąd ogłosił, że strona ma być niedostępna przez około 4 tygodnie.

Autorem zamieszania jest Lutz Heilmann, członek niemieckiego parlamentu z ramienia lewicowej partii Die Linke. Uważa on, że niektóre informacje na jego temat zawarte we wpisie przedstawiającym jego osobę są nieprawdziwe. Chodzi o fakt jego rzekomej współpracy ze Stasi, a także o to, że miał grozić swojemu byłemu chłopakowi - podaje serwis OhmyNews.

Wyrok sądu w żadnym wypadku nie oznacza jednak, że dojdzie do zmiany treści artykułu na temat posła. Serwery Wikipedii znajdują się bowiem na Florydzie i podlegają prawu Stanów Zjednoczonych Ameryki. Konstytucja USA gwarantuje każdemu wolność słowa, nie należy się więc spodziewać, by wydana została jakakolwiek decyzja administracyjna nakazująca zmianę treści wpisu.

To nie pierwszy tego typu przypadek, gdy partia lewicowa próbuje walczyć z wpisami na Wikipedii. Jakiś czas temu Katina Schubert, wiceprzewodnicząca Die Linke, poskarżyła się sądowi, że czuje się urażona widokiem swastyki w artykule opisującym Trzecią Rzeszę.

Die Linke zamieściła wczoraj na swojej stronie internetowej oświadczenie Lutza Heinemanna. Stwierdził on, że nie będzie wyciągał dalszych konsekwencji prawnych wobec Wikimedia e.V., wobec czego sąd może wydać zgodę na ponowne przekierowanie do strony de.wikipedia.org.