Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Google ustali obraz zdrowego człowieka? Badania ruszyły

25-07-2014, 09:20

Google chce stworzyć możliwie najszerszy obraz tego, jaki powinien być zdrowy człowiek. Firma przeanalizuje mnóstwo danych medycznych, które mogą być zbierane m.in. przez soczewki kontaktowe.

robot sprzątający

reklama


Google w ramach swoich futurystycznych projektów Google X chce na dobre zająć się ludzkim zdrowiem. Gigant już wcześniej interesował się tym tematem, ale jego najnowsze plany są niezwykle ambitne. 

Cel Google - Obraz zdrowego człowieka

Jak podaje Wall Street Journal, Google ma zamiar stworzyć najpełniejszy z możliwych obraz zdrowego człowieka. W tym celu firma uruchomi projekt Baseline Study, w ramach którego będą analizowane liczne informacje "genetyczne i molekularne" pobrane od 175 osób, a później może nawet od tysięcy osób.

W projekcie będzie uczestniczył biolog Andrew Conrad, który zajmował się już m.in. wykrywaniem HIV. Zebrał on w ramach projektu ekipę kilkudziesięciu ekspertów w dziedzinie fizjologii, biochemii, optyki, obrazowania i biologii molekularnej (zob. WSJ, Google's New Moonshot Project: the Human Body).

Podobne badania były już oczywiście prowadzone, ale Google może użyć swoich superkomputerów i nowatorskich gadżetów, zbierając i przetwarzając ogromne ilości informacji, taniej niż kiedykolwiek.

WSJ twierdzi, że do badań mogą być użyte m.in. soczewki kontaktowe mierzące poziom cukru, nad którymi Google X pracuje nie od dziś. Google X prawdopodobnie rozwija również inne urządzenia do badania stanu organizmu.

zdjęcie
DNA - grafika z Shutterstock.com

Wczesna profilaktyka

Po co to robić? Oczywiście najpierw są cele naukowe. Szef Google Larry Page mówił już w przeszłości o tym, jak byłoby pięknie, gdyby wszystkie dane medyczne udostępniano do celów badawczych. Wiedząc dokładnie, co oznacza wyrażenie "zdrowy człowiek", moglibyśmy szybciej wykrywać choroby i zapobiegać im, jeszcze zanim się rozwiną. Można sobie wyobrazić to tak, że pewnego dnia Twój smartfon mówi Ci: "od dziś ogranicz spożycie tłuszczów i chodź pieszo do pracy, to nie zachorujesz na serce".

Problem prywatności

Oczywiście pojawia się problem prywatności. Przedstawiciele Google zapewniają, że firma nie będzie mogła swobodnie przeglądać danych zebranych w czasie badań Baseline Study. To dobrze, ale można zacząć się zastanawiać, jaki będzie wpływ wyników tych badań na naszą prywatność.

Sonda
Czy Google jest w stanie dokonać przełomu w medycynie?
  • tak
  • raczej tak
  • raczej nie
  • nie
wyniki  komentarze

Załóżmy, że Google zrobi świetny model zdrowego człowieka. Krótko potem Google może udostępnić produkty, które będą służyły do ciągłego monitorowania zdrowia i ostrzegania przed chorobami. Czy wówczas nie pojawi się pokusa, by te dane wykorzystać w celach marketingowych? Pokusa będzie zawsze i z pewnością warto oddać część prywatności za zdrowie, ale jak wiele prywatności zażąda Google? Tego nie wiemy.

Google i zdrowie

Jak wspomniano wyżej, Google interesuje się zdrowiem nie od dziś. Próbowała dostarczać usługę Google Health, ale projekt nie wypalił. W ubiegłym roku gigant ogłosił stworzenie firmy Calico, która zajmie się "zdrowiem i dobrym samopoczuciem, a w szczególności wyzwaniem starzenia się i związanych z tym chorób". Nowości Google związane z Androidem w zegarkach też z pewnością będą obejmować narzędzia do monitorowania zdrowia.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *