HTC jest jedną z tych firm, które zdecydowanie wygrały dzięki pojawieniu się mobilnego systemu operacyjnego Google'a, czyli Androida. Wcześniej jej sprzedaż miała marginalny wymiar, dzisiaj coraz śmielej poczyna sobie na światowych rynkach. Jeszcze rok temu borykała się ona ze spadającymi przychodami, dzisiaj pochwalić się może wzrostem na poziomie 93 proc. rok do roku.

>> Czytaj także: Nowe smartfony HTC z Windows Phone 7

WYNIKI ZA ROK 2010

Liczba sprzedanych telefonów wyniosła w minionym roku 24,6 mln, w ciągu roku zwiększyła się o 111 proc. Jednocześnie z 352 do 350 dolarów zmalała średnia cena sprzedawanego urządzenia. Jest to kwota wyraźnie wyższa niż w przypadku Sony Ericssona czy Nokii, co wskazuje, na jaki segment tajwańska firma się nastawia - droższe, ale bardziej rentowne, smartfony.

Przychody w 2010 roku wyniosły NT$278,8 mld (25,65 mld zł) i były o 93 proc. wyższe niż rok wcześniej. Koszty sprzedaży wzrosły do NT$195,49 mld (17,99 mld zł, o 97 proc.), a operacyjne do NT$37,02 mld (3,41 mld zł, o 70,5 proc.). Dzięki temu firmie udało się zwiększyć zysk netto z NT$22,61 mld (2,08 mld zł) do NT$39,53 mld (3,64 mld zł), czyli o 75 proc.

fot. HTC - Liczba sprzedanych telefonów

Geograficznie najważniejszym rynkiem jest Ameryka Północna - w zeszłym roku wygenerowała ona NT$141,0 mld (12,97 mld zł), czyli 50,6 proc. wszystkich przychodów. Dalej znalazły się Europa - NT$90,1 mld (8,29 mld zł), 32,3 proc. udziału oraz Azja wraz z pozostałymi kontynentami - NT$47,7 mld (4,39 mld zł), 17,1 proc. udziału.

PLANY NA ROK 2011

HTC spodziewa się utrzymania pozytywnego trendu w zakresie sprzedaży i przychodów, co ma być wynikiem wciąż silnego popytu na obecnie będące w sprzedaży produkty, a także niedawnego wprowadzenia telefonów działających w sieci 4G. W pierwszym kwartale br. liczba sprzedanych telefonów powinna wynieść 8,5 mln (157 proc. więcej rok do roku), a przychody NT$94 mld (8,65 mld zł), o 147 proc. więcej niż rok temu).

>> Czytaj także: Pół miliarda smartfonów w 2011 roku?

Producent stawia przed sobą także ambitne zadania w zakresie budowy marki. Chce w tym roku wzmocnić globalną świadomość, a także sprawić, by HTC było smartfonem częściej wybieranym oraz wywołującym pozytywne emocje. Duży nacisk ma zostać położony na wygląd telefonów, marketing, a także obsługę klienta. Firma chce czerpać jeszcze więcej korzyści związanych z globalnej ekspansji.