Reklamy w radiu i telewizji nie mogą być głośniejsze niż poprzedzające je programy. Od poniedziałku nadawcy są z tego rozliczani przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Jeśli reklamy będą zbyt głośne, nadawców dotkną kary finansowe.
Głośna reklama od lat jest zmorą widzów. Liczne skargi napływają do KRRiT, a w 2006 r. interweniował w tej sprawie Rzecznik Praw Obywatelskich, który podkreślał, że "spokój psychiczny", który burzy nagłe natężenie dźwięku reklam, "należy niewątpliwie do otwartego katalogu dóbr osobistych chronionych na podstawie art. 23 Kodeksu cywilnego".
Podobnie KRRiT podkreśla, że nadmierna głośność dźwięków oraz jej nagłe skoki "w niezaprzeczalny sposób naruszają komfort psychiczny odbiorcy w czasie emisji programu".
Problem ma rozwiązać nowelizacja rozporządzenia Krajowej Rady o działalności reklamowej i telesprzedaży w programach radiowych i telewizyjnych, która weszła w życie w poniedziałek, 14 czerwca br. Poziom głośności reklam ma być ustalany na podstawie specjalnego "algorytmu obiektywnego pomiaru głośności dźwięku wielokanałowego".
Nadawcy zapewniają, że rozporządzenie będzie przestrzegane.
Więcej w Gazecie Prawnej w artykule Koniec ze zmorą widzów i słuchaczy: reklamy cichną
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|