Na początku lutego br. Dziennik Internautów informował o obniżeniu przez Nokię cen smartfonów. Fińska firma, w tym segmencie nie tak silna, jak w przypadku zwykłych telefonów, stara się konkurować z RIM, Apple oraz HTC. Obniżki cen miały sięgnąć 10 procent, Nokia liczy, że dzięki temu dalszemu zwiększeniu ulegnie sprzedaż urządzeń. Ta część rynku telekomunikacyjnego rośnie bowiem bardzo dynamicznie.

>> Czytaj więcej: Spadek sprzedaży komórek zahamowany

W 2009 roku zaobserwowano wzrost sprzedaży ze 139,29 do 172,37 milionów sztuk. Nokii, mimo zwiększenia liczby sprzedanych smartfonów, nie udało się zachować udziału w rynku - na koniec roku wynosił on 46,9 proc. Firma widzi duży potencjał wzrostu w tej części rynku. Tym zapewne można tłumaczyć decyzję o nabyciu 100 procent udziałów w amerykańskiej firmie Novarra Inc.

Zlokalizowana w Chicago firma stworzyła własną przeglądarkę internetową dla urządzeń mobilnych, a także platformę przeznaczoną dla operatorów telekomunikacyjnych, producentów telefonów i firm internetowych zainteresowanych tworzeniem usług mobilnych.

>> Czytaj także: Nexus One porażką? 

Niklas Savander, odpowiedzialny w Nokii za usługi, jest przekonany, że kolejny miliard osób zostanie podłączonych do sieci głównie za pośrednictwem urządzeń mobilnych. Nabycie amerykańskiej firmy ma umożliwić Nokii osiągnięcie w tej grupie dużego udziału. Platforma usługowa posłuży także do wprowadzania nowych możliwości dla już obecnych na rynku telefonów.

Poprzez ten ruch Nokia zwraca uwagę, że jest zainteresowana przede wszystkim rozwojem smartfonów, choć - jak zauważa agencja Reuters - raczej tych z dolnej i średniej półki. Wyższa półka zdaje się być zdominowana przez Apple oraz RIM.

Firma spodziewa się, że transakcja zostanie zamknięta w drugim kwartale 2010 roku. Musi ona zostać najpierw zatwierdzona przez regulatorów rynku.

>> Czytaj więcej o smartfonach w Dzienniku Internautów